Za nami 12 meczów na parkietach NBA. Debiutu w Madison Square Garden do udanych nie zaliczy Jeremy Sochan, który w 30 minut nie rzucił ani jednego punktu, a jego Spurs po wyrównanej końcówce przegrali z New York Knicks. 30 punktów, 22 zbiórek i 10 asyst zanotował w wygranym po dogrywce spotkaniu z Raptors Giannis Antetokounmpo, a 32 oczka rzucił dla Los Angeles Lakers, którzy wygrali z Miami Heat Dennis Schroder. W pozostałych spotkaniach 76ers pokonali Pacers, Grizzlies okazali się lepsi od Hornets, Bulls przerwali serię Nets, Pistons sprawili niespodziankę przeciwko Warriors a Hawks za sprawą kluczowego przechwytu Dejounte Murray’a wygrali z Kings.

Charlotte Hornets – Memphis Grizzlies 107:131

Statystyki

  • Jednostronne spotkanie i czwarta z rzędu wygrana Grizzlies. Hornets już w pierwszej kwarcie zostali zdominowani i tracili do rywali dwucyfrową liczbę punktów. Po sukcesywnym powiększaniu przewagi na starcie czwartej kwarty dochodziła ona nawet do 37 oczek.
  • Mimo że graliśmy na wyjeździe, wiele osób mnie dziś wspierało. Jestem zadowolony za każdym razem, gdy mogę tu wrócić, a jeszcze bardziej, gdy odnosimy zwycięstwo – przyznał Ja Morant, który urodził się w Karolinie Południowej, a jego dom rodzinny leży niespełna 90 minut drogi od Charlotte. Gwiazdor zdobył w dzisiejszym spotkaniu 23 punkty i rozdał 8 asyst, spędzając na parkiecie 27 minut, kończąc występ w meczu po trzech kwartach. 19 punktów i 11 zbiórek dodał Desmond Bane, 18 Dillon Brooks, a 17 Jaren Jackson Jr. Dla gospodarzy 23 oczka i 12 asyst zdobył LaMelo Ball.

Cleveland Cavaliers – Phoenix Suns 90-88

Statystyki na PROBASKET

  • Wyrównane spotkanie z ciekawym finiszem. Phoenix Suns przez większość czasu byli na prowadzeniu, ale Cleveland Cavaliers pozostawali w grze. Po trzech kwartach Słońca prowadziły 64 – 59.
  • W czwartej kwarcie oglądaliśmy koszykarską „wymianę ciosów”, a niewielkie prowadzenie wciąż utrzymywali Suns. Końcówka należała jednak do gospodarzy. Na niespełna minutę przed końcową syreną, Donovan Mitchell trafił trójkę dając Cavs prowadzenie (88 – 85). Chwilę potem tym samym odpowiedział Landry Shamet i ponownie mieliśmy remis. W najważniejszej akcji meczu Mitchell wjechał pod kosz i oddał piłkę do Evana Mobley’a, który trafił z półdystansu dając Cavaliers zwycięstwo.
  • Ludzie nie mówią, jak zmienił pozycje. Pojawił się w zasięgu mojego wzroku i był tam w odpowiednim momencie. To czyni go wyjątkowym – mówił Mitchell o rzucie Mobley’a.
  • Dla Cavs Caris LeVert zdobył 21 punktów i 6 zbiórek a Mitchell dodał 20 punktów, 9 asyst i 6 zbiórek. W Suns błyszczał Chris Paul, który miał 25 punktów i 8 asyst. Deandre Ayton dodał 15 oczek i 18 zbiórek.

Autor: Janusz Nowakowski

Orlando Magic – Oklahoma City Thunder 126:115

Statystyki na PROBASKET

  • Grający noc po nocy po wczorajszym imponującym zwycięstwie przeciwko Celtics goście z Oklahoma City dali się szczególnie w drugiej odsłonie zdominować rywalom. Po przegranej 25-39 kwarcie starty do jednocyfrowej liczby punktów zmniejszyli dopiero na starcie czwartej ćwiartki, jednak lepiej dysponowani dziś rzutowo gospodarze kontrolowali przebieg całego spotkania i spokojnie dowieźli zwycięstwo do ostatniego gwiazdka, przerywając tym samym serię trzech porażek z rzędu.
  • Magic zagrali dziś bez Franza Wagnera, Kevona Harrisa i Admirala Schofielda, których zawieszenia po meczu z Pistons NBA rozłożyła w czasie, by zespół mógł uzbierać regulaminową liczbę zawodników, aby wystąpić w każdym spotkaniu. Na parkiecie zabrakło także objętego protokołem zdrowotnym Bol Bola oraz zawieszonego w drugim kolejnym meczu Mo Wagnera. Liderem zespołu był dziś Paolo Banchero, który zanotował 25 punktów, 8 zbiórek i 7 asyst. W ekipie Thunder do gry powrócił po chorobie Shai Gilgeous-Alexander i miejscami jednoosobowo kierował ofensywą gości, co złożyło się na 33 punkty.

Philadelphia 76ers – Indiana Pacers 129:126 (po dogrywce)

Statystyki na PROBASKET

  • Emocji nie zabrakło w Wells Fargo Center, gdzie Philadelphia 76ers podejmowali Indiana Pacers. Po wyrównanej pierwszej połowie gospodarze prowadzili pięcioma punktami (66 – 61).
  • Sixers dobrze weszli w drugą połowę. Trzecia kwarta należała do podopiecznych Doca Riversa, którzy uzyskali dwucyfrowe prowadzenie i przed czwartą ćwiartką prowadzili 97 – 84. W decydującej odsłonie lepsi byli przyjezdni z Indiany. Pacers grali skutecznie w ataku, koncentrując się na atakowaniu pomalowanego i na dwie minuty przed końcem udało im się doprowadzić do remisu (113 – 113).
  • Chwilę później Pacers wyszli na prowadzenie i byli bardzo blisko zwycięstwa, ale w ostatnich sekundach Sixers przychwycili piłkę, wychodząc z kontrą i Tobias Harris doprowadził do remisu (120 – 120). W dogrywce koszykarze z Filadelfii odzyskali kontrolę nad meczem, a z dobrej strony pokazał się De’Anthony Melton, który zdobył pięć punktów i trafił ważną trójkę, dającą Sixers prowadzenie. Gospodarze odnieśli cenne zwycięstwo po zaciętym i emocjonującym meczu.
  • Nie powinniśmy grać w dogrywce. Wiemy o tym. Musimy dzięki temu stać się silniejsi i wyciągnąć wnioski z dzisiejszych wydarzeń – mówił po meczu trener Pacers, Rick Carlisle.
  • Liderem  Sixers był James Harden, który zaliczył 26 punktów, 8 asyst i 6 zbiórek. Oprócz niego trzeba wyróżnić kilku innych graczy. Tobias Harris miał 19 punktów i 10 zbiórek, De’Anthony Melton 19 punktów i 7 zbiórek, a Montrezl Harrell dołożył 19 oczek i 5 zbiórek.
  • Po stronie Pacers Świetny mecz zagrał Buddy Hield, który miał 24 punkty, 9 zbiórek i 6 asyst. Bennedict Mathurin zdobył 19 punktów, Jalen Smith zanotował 17 punktów i 6 zbiórek, a Tyrese Haliburton dodał 16 punktów, 12 asyst i 7 zbiórek.

Autor: Janusz Nowakowski

New York Knicks – San Antonio Spurs 117:114

Statystyki na PROBASKET

  • Po zeszłotygodniowym zwycięstwie przeciwko Knicks Gregg Popovich zapytany o sekret wygranej zaznaczył, że w meczu nie wystąpił Jalen Brunson. Dziś rozgrywający wybiegł na parkiet, a jego nowy rekord kariery pomógł gospodarzom odnieść trzecie zwycięstwo z rzędu. W skład 38 punktów wpisały się dwa rzuty dające prowadzenie 116-112 na 1:17 do końca czwartej kwarty. Spurs zmniejszyli deficyt punkowy względem przeciwników, jednak po stracie Brunsona niespełna minutę później nie zdołali wystarczająco szybko wznowić gry zza linii bocznej. Ekipa z San Antonio miała także posiadanie na doprowadzenie do dogrywki, jednak nie zdołała oddać w nim rzutu.
  • Jeremy Sochan w swoim pierwszym meczu w Madison Square Garden nie uzbierał na koncie ani jednego punktu, chybił wszystkie 3 rzuty z gry, rozdał 4 asysty, zebrał jedną piłkę, zaliczył po jednym przechwycie i bloku oraz wskaźnik -5 w 30 minut na parkiecie. Liderem gości był Keldon Johnson, który rzucił dziś 26 punktów i zebrał 7 piłek. Josh Richardson dodał 20 oczek, a Tre Jones 14.

Toronto Raptors – Milwaukee Bucks 101:104 (po dogrywce)

Statystyki na PROBASKET

  • W pierwszej połowie obie drużyny miały problem z grą w ofensywie, rzucając na niskiej skuteczności. Milwaukee Bucks mieli 32,6 proc. z gry, a Toronto Raptors tylko 26 proc. Bucks schodzili na przerwę z jednym punktem przewagi (39 – 38).
  • W drugiej połowie, przyjezdni z Milwaukee utrzymywali się na prowadzeniu i stopniowo budowali coraz większą przewagę. Po kilku minutach gry w czwartej kwarcie, Bucks wyszli na dwucyfrowe prowadzenie, a na cztery minuty do końca prowadzili już 21 punktami (90 – 69). Wydawało się, że jest już po wszystkim, ale wtedy gospodarze zaczęli odrabiać straty. Raptors grali w ostatnich minutach fantastycznie, notując run 28 – 7. Imponował zwłaszcza Scottie Barnes, który zdobył w czwartej ćwiartce 15 punktów.
  •  Do końca meczu zostało kilkanaście sekund i Raptors przegrywali trzema punktami (97 – 94), ale byli w posiadaniu piłki. Bohaterem gospodarzy okazał się Garry Trent Jr, który trafił step-backa za trzy, doprowadzając do dogrywki. W dogrywce lepsi okazali się Bucks. Wynik ustalił Grayson Allen, który trafił w końcówce rzut za trzy, wyprowadzając Bucks na prowadzenie 104 – 101. Fred VanVleet miał jeszcze szansę na doprowadzenie do remisu, ale pod presją obrony spudłował rzut z dystansu.
  • Bucks do zwycięstwa poprowadził Giannis Antetokounmpo, który zagrał kolejne znakomite spotkanie, notując triple-double. Giannis zakończył to spotkanie z dorobkiem 30 punktów, 21 zbiórek i 10 asyst. Grayson Allen dołożył 16 punktów i 5 asyst.
  • Po stronie Raptors o triple-double otarł się Fred VanVleet, który miał 28 punktów, 12 asyst i 8 zbiórek. Gary Trent Jr zdobył 22 punkty, a 19 oczek dodał Scottie Barnes.

Autor: Janusz Nowakowski

Chicago Bulls – Brooklyn Nets 121:112

Statystyki na PROBASKET

  • Najdłuższa trwająca do niedawna seria w NBA przeszła właśnie do historii. Chicago Bulls wykorzystali dziś gorszą dyspozycję zespołową ekipy z Brooklynu i dzięki sześciu dwucyfrowym dorobkom punktowym drużynie pokonali rozpędzonych Nets. – Byli dziś zdesperowani, aby odnieść zwycięstwo. Nam tego zabrakło – przyznał po meczu najlepszy trener grudnia na Wschodzie Jacque Vaughn.
  • Gościom nie pomogły nawet 44 punkty Kevina Duranta, z których 28 zanotował w pierwszej połowie. Gwiazdor trafił dziś 15 z 22 oddanych rzutów z gry i otarł się o swój najlepszy 45-punktowy występ w tym sezonie. Bulls zwycięstwo okupili urazem Alexa Caruso, który w pierwszej kwarcie skręcił kostkę i udał się do szatni. Dla zwycięzców po 22 oczka rzucili Patrick Williams i DeMar DeRozan, a 21 i 13 zbiórek dodał Nikola Vucević.

Minnesota Timberwolves – Portland Trail Blazers 113:106

Statystyki na PROBASKET

  • Ważne zwycięstwo Timberwolves, którzy po serii sześciu porażek z rzędu odbili się od dna i zaliczyli drugą kolejną wygraną. Po wyjściu na dwucyfrowe prowadzenie w pierwszej kwarcie i błyskawiczne odrobienie strat przez rywali drużyna z Minneapolis ponownie odskoczyła w końcówce czwartej kwarty, gdy serią 7-0 wyszła na dość pewne prowadzenie, które udało się utrzymać do końcowego gwizdka.
  • Kolejny dobry mecz w wykonaniu Anthony’ego Edwardsa, który 13 ze swoich 32 punktów zanotował w czwartej kwarcie. Różnicę zrobiła dziś ławka Wilków na czele z Luka Garzą, który 14 punktów zanotował na wskaźniku +15. 17 punktów i 12 zbiórek w pierwszym garniturze dodał Rudy Gobert. W szeregach gości 27 punktów Damiana Lillarda i 26 oczek Jeramiego Granta.

New Orleans Pelicans – Houston Rockets 119:108

Statystyki na PROBASKET

  • Pewne zwycięstwo Pelicans z lekkim zachwianiem w czwartej kwarcie. Wygrana 45-22 pierwsza odsłona pokazała nam kierunek, w którym całe spotkanie będzie zmierzać, a w najbardziej bolesnym momencie goście przegrywali już nawet 31 punktami. Mimo gry starterów gospodarzy w czwartej kwarcie goście zaczęli odrabiać straty, a wygrana 35-21 ostatnia ćwiartka osłodziła kibicom z Houston środowy wieczór.
  • Żaden z nas nie zastąpi tego, co robił dla zespołu. Chodzi bardziej o to, abyśmy stanowili kolektyw, grali mądrze, wykonywali szanse i korzystali z planu na grę – przyznał po meczu w odniesieniu do kontuzji Ziona Williamsona CJ McCollum. Obrońca zdobył w dzisiejszym meczu 28 punktów, po 16 dołożyli Jonas Valanciunas i Naji Marshall, a po 14 Trey Murphy oraz Willy Hernangomez. Po stornie Rockets cała pierwsza piątka z dwucyfrowym dorobkiem punktowym na czele z Jalenem Greenem, który uzbierał na koncie 16 oczek.
  • Rockets przegrali 10 z 11 ostatnich meczów.

Golden State Warriors – Detroit Pistons 119:122

Statystyki na PROBASKET

  • Spora niespodzianka na najtrudniejszym do zdobycia w tym sezonie terenie w NBA. Żadna z drużyn nie osiągnęła dziś dwucyfrowej przewagi, a o zwycięstwie decydowały ostatnie sekundy. Po wyśmienicie rozpisanej akcji po wznowieniu zza linii bocznej trójkę na remis trafił na sekundę przed końcem Klay Thompson. Po czasie dla Pistons piłka trafiła do Saddiq Bey’a, który desperackim rzutem zza łuku dał zwycięstwo gościom.
  • Tym samym ekipa z Motor City zakończyła najdłuższą w tym sezonie serię zwycięstw Wojowników na pięciu. 29 punktów dla zwycięzców rzucił Bojan Bogdanović, 18 Jalen Duren, a 17 wspomniany już Bey. Dla gospodarzy 30 oczek długo niemogącego się wstrzelić Klay’a Thompsona i 24 punkty Jordana Poole’a.

Los Angeles Lakers – Miami Heat 112:109

Statystyki na PROBASKET

  • Lakers osłabieni brakiem Anthony’ego Davisa i LeBrona Jamesa, który nie wystąpił z powodu choroby, wygrali to spotkanie głównie za sprawą kiepskiej dyspozycji przeciwników zza łuku. Obie drużyny trafiły po 8 takich prób, dzięki czemu znani z najgorszej skuteczności rzutów trzypunktowych w lidze Jeziorowcy nie odstawali od przeciwników w tym elemencie. Bezpośrednio o wygranej zdecydowała akcja 2+1 Russella Westbrooka po wznowieniu zza linii bocznej.
  • Po stronie Lakers rekord sezonu Dennisa Schrodera, który 14 ze swoich 32 punktów rzucił w czwartej kwarcie. Po 21 punktów dodali Thomas Bryant i Russell Westbrook, który dodatkowo rozdał 9 asyst i zebrał 8 piłek. Po stronie Heat 30 oczek i 13 zbiórek Bama Adebayo oraz 27 punktów Jimmy’ego Butlera.

Sacramento Kings – Atlanta Hawks 117:120

Statystyki na PROBASKET

  • Kolejne wyrównane spotkanie rozstrzygnięte w końcowych sekundach. Po prowadzeniu nawet 7 punktami na niespełna 4 minuty do końcowego gwizdka Hawks potrafili zniweczyć całą swoją przewagę, aby następnie wygrać wojnę nerwów na linii rzutów wolnych. Bezpośrednio o wyniku zdecydowały dwa celne rzuty osobiste, trafienie za dwa punkty oraz przechwyt Dejounte Murray’a w ostatniej minucie meczu.
  • W całym spotkaniu Murray zanotował 21 punktów. Tyle samo dołożył Trae Young, a po 22 De’Andre Hunter i John Collins, który na boisku spędził dziś 41 minut. Po stronie gospodarzy czterech zawodników z co najmniej 20 punktami. Dla Kings 25 oczek rzucił De’Aaron Fox, 24 Kevin Huerter, 22 Harrison Barnes, a 20 wraz z 14 zbiórkami i 8 asystami Domantas Sabonis.

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep Nike
  • Albo SK STORE, czyli dawny Sklep Koszykarza
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Ogromne wyprzedaże znajdziesz też w sklepie HalfPrice
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna


  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    0 komentarzy
    Inline Feedbacks
    View all comments