Kyrie Irving rzucił 38 punktów, by zapewnić Celtics zwycięstwo. Pistons ograli u siebie Heat, a Nets po 40-punktowym meczu D’Angelo Russella pokonali na wyjeździe Magic. Spurs musieli od samego końca walczyć z Wolves, a DeMarcus Cousins złapał pięć fauli w debiucie. Na koniec dnia Damian Lillard zaprowadził Blazers do wygranej z Pelicans.
BOSTON CELTICS – MEMPHIS GRIZZLIES 122:116
– Mimo 20-punktowej trzeciej kwarty Kyriego Irvinga, Boston Celtics musieli walczyć z Memphis Grizzlies do samego końca. Ale w czwartej kwarcie to właśnie on poprowadził C’s do wygranej będąc liderem z prawdziwego zdarzenia. Po komentarzach na temat swoich młodszych kolegów, Irving stara się ich przeprosić także na parkiecie.
– Ostatecznie Grizzlies po prostu nie byli w stanie Irvinga pokryć. To czwarta porażka z rzędu ekipy z Memphis i 10 w ostatnich 11 meczach. Irving skończył zawody notując na swoje konto 38 punktów oraz 11 asyst. Przy stanie 111:108 dla Celtics, ekipa Brada Stevensa zamknęła mecz runem 10:2. Dla Grizz punktował głównie Mike Conley kończąc z dorobkiem 26 oczek.
– Nie potrafiliśmy ich zatrzymać w końcówce. Gdy nie masz skutecznej obrony, to nie jesteś w stanie rywala zatrzymać – narzekał po meczu Marc Gasol. Zawodnicy C’s nie mogli się po zakończeniu spotkania nachwalić tego, w jaki sposób grę prowadził Irving, który w takiej formie mógłby rywalizować o miano MVP sezonu regularnego.
DETROIT PISTONS – MIAMI HEAT 98:93
ORLANDO MAGIC – BROOKLYN NETS 115:117
MINNESOTA TIMBERWOLVES – SAN ANTONIO SPURS 113:116
– Gregg Popovich ma już tyle wyjazdowych zwycięstw, co Pat Riley. Na razie wspólnie mają najwięcej w historii NBA, ale lada dzień powinno się to zmienić. Poprzedniej nocy w Minnesocie LaMarcus Aldridge zdobył 25 punktów, kolejne 22 dołożył Rudy Gay i San Antonio Spurs byli w stanie zatrzymać ambitnie walczącą Minnesotę Timberwolves.
– Spurs wygrali 16 z ostatnich 18 meczów przeciwko Wolves. Poprzedniej nocy ekipa z San Antonio musiała sobie radzić bez DeMara DeRozan, który narzekał na obolałą kostkę. Karl-Anthony Towns zanotował dla Wolves 23 punkty, ale po zaledwie 21 minutach musiał opuścić parkiet z powodu nadmiaru fauli. Kolejne 23 oczka dołożył Derrick Rose
– Ekipy 27 razy zmieniały się na prowadzeniu i było 17 remisów, więc spotkanie dostarczyło konkretnej dawki emocji. Wolves rozpoczynali czwartą kwartę prowadząc dwoma punktami (90:88), ale Spurs byli w stanie zbudować przewagę, dzięki dobrej defensywie i skutecznemu atakowi. Rose miał szansę na doprowadzenie do dogrywki, ale jego rzut okazał się nieskuteczny.
UTAH JAZZ – CLEVELAND CAVALIERS 115:99
LOS ANGELES CLIPPERS – GOLDEN STATE WARRIORS 94:112
– DeMarcus Cousins zadebiutował dla Golden State Warriors i już w pierwszym meczu zakończył granie przedwcześnie, ponieważ został wyrzucony z parkietu z powodu nadmiaru fauli. Ostatecznie zdobył 14 punktów i pomógł GSW wygrać po raz siódmy z rzędu. Stephen Curry dołożył kolejne 28 oczek i w zasadzie GSW nie mieli konkurencji.
– To wszystko mimo koszmarnej skuteczności mistrzów za trzy, ponieważ ostatecznie trafili 9/37 3PT. Dla DMC to był pierwszy mecz od stycznia ubiegłego roku, gdy zerwał ścięgno Achillesa. Warriors są pierwszym zespołem od 42 lat, który wystawił do gry pierwszą piątkę złożoną z samych All-Starów poprzedniego sezonu. DMC opuścił parkiet w czwartej kwarcie, gdy wszystko wydawało się być przesądzone.
– Dla Los Angeles Clippers to już piątą porażka z rzędu. 28 punktów rzucił Tobias Harris, a kolejne 24 oczka dołożył pierwszoroczniak Shai Gilgeous-Alexander. Nie grał Lou Williams, a Danilo Gallinari opuścił parkiet przez skurcze pleców. Marcin Gortat w 14 minut zdobył na swoje konto 6 punktów i 5 zbiórek.
PORTLAND TRAIL BLAZERS – NEW ORLEANS PELICANS 128:112
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
Tylko dla wtajemniczonych i czytających uważnie 🙂 Założyliśmy na Facebooku specjalną grupę dyskusyjną dla czytelników i przyjaciół PROBASKET.
Grupa jest zamknięta, ale zapraszamy do niej wszystkich pozytywnych fanów NBA – https://www.facebook.com/groups/probasketpl/ – to ma być miejsce, gdzie będziemy dzielić się spostrzeżeniami i wymieniać doświadczeniami. Dołącz do grona pozytywnych fanów NBA.
Wyprzedaż w oficjalnym sklepie Nike! Mamy kod na dodatkowe 20% zniżki
Wspieraj PROBASKET
