Wyniki NBA: 71 punktów Lillarda! Wielki powrót Lakers w meczu z Mavs! Game-winner Younga

8
6792

Los Angeles Lakers przegrywali z Dallas Mavericks już 27 punktami, ale ostatecznie byli w stanie odwrócić losy meczu i przechylić szalę wygranej na swoją stronę. Phoenix Suns zagrali bez Kevina Duranta, a Milwaukee Bucks bez Giannisa Antetokounmpo, ale mimo tego obie ekipy stworzyły bardzo dobre widowisko. Damian Lillard w samej pierwszej połowie zdobył 41 punktów, prowadząc Portland Trail Blazers do wygranej nad Houston Rockets. Trae Young trafił równo z syreną, zapewniając Atlanta Hawks wygraną nad Brooklyn Nets.


Milwaukee Bucks – Phoenix Suns 104:101

Statystyki na PROBASKET

  • Absencja Giannisa Antetokounmpo nie zatrzymała Bucks przed przedłużeniem najdłuższej serii wygranych w tym sezonie. Jrue Holiday rzucił 33 punkty, miał także kluczowy przechwyt w końcówce, Brook Lopez trafił layup na 24 sekundy przed końcem, a Bucks wygrali już 14 meczów z rzędu. Rewanż za finały z 2021 r. odbył się bez Antetokounmpo i Kevina Duranta po stronie Suns.
  • – Jest już trochę historia tych meczów. To fajne mecze, w których sędziowie pozwalają zawodnikom na nieco więcej, możemy naprawdę ruszyć na przeciwnika. Dzisiaj atmosfera też była świetna – stwierdził Lopez. Prowadzenie zmieniało się dzisiaj aż 14 razy.
  • Durant jeszcze w barwach Suns nie zadebiutował, a Giannis ma stłuczone mięśnie prawego uda, ale w Milwaukee wierzą, że to nic poważnego. Po stronie Suns 24 punkty zanotował Devin Booker, 22 oczka dodał Deandre Ayton, a Chris Paul miał 18 punktów.

Atlanta Hawks – Brooklyn Nets 129:127

Statystyki na PROBASKET

  • Trae Young trafił równo z końcową syreną, zapewniając Hawks wygraną. Ostatnia akcja rozpoczęła się na 7,3 sekundy przed końcem. Rozgrywający wziął piłkę w ręce jeszcze na swojej połowie, a następnie pobiegł z nią w stronę kosza rywali. Zablokować jego próby nie zdołali zarówno Spencer Dinwiddie, jak i Mikal Bridges. – Odliczałem te sekundy, od kiedy byłem małym chłopcem, dla mnie to nic nowego – stwierdził Young.
  • Young miał ostatecznie 34 punkty, a Hawks wygrali drugi kolejny mecz pod wodzą tymczasowego trenera Joego Prunty’ego. Od kolejnych spotkań jego miejsce powinien zająć Quin Snyder, który związał się z klubem 5-letnim kontraktem.
  • Dla Nets 27 punktów zdobył Cam Johnson, Bridges dołożył 24 oczka, a Cam Thomas miał 22 punkty. Nets próbują znaleźć sposoby na wygrywanie bez Kevina Duranta i Kyriego Irvinga. – Nie możesz się nad sobą użalać. Musimy dalej trzymać się razem i wierzyć, że możemy tu zrobić wielkie rzeczy – stwierdził trener Jacque Vaughn.

Chicago Bulls – Washington Wizards 102:82

Statystyki na PROBASKET

  • DeMar DeRozan zdobył 29 punktów, Zach LaVine dołożył 27, a Bulls bez większych problemów poradzili sobie z Wizards. Mecz był wyrównany do trzeciej kwarty, w której Bulls zaczęli odjeżdżać z wynikiem. – Musieliśmy znaleźć sposób na wygranie tego meczu – powiedział trener Billy Donovan. Dla Bulls to druga wygrana z rzędu – wcześniej przegrali sześć z rzędu.
  • Dla Wizards 18 punktów rzucił Bradley Beal, ale Wizards musieli sobie radzić dzisiaj bez Kristapsa Porzingisa (ból kolana) i Monte Morrisa. Przegrali drugi raz z rzędu. – Musimy lepiej wypracowywać wolne pozycje dla kolegów z drużyny. Dużo kosztowały nas też popełniane straty. To puste posiadania, które dawały im szanse na łatwe punkty. Musimy o to lepiej dbać – powiedział trener Wizards Wes Unseld Jr., którego drużyna popełniła 16 strat.

Dallas Mavericks – Los Angeles Lakers 108:111

Statystyki na PROBASKET

  • Gdy w pierwszej połowie Lakers przegrywali już różnicą 27 punktów, wydawało się, że nic ciekawego się już w tym spotkaniu nie wydarzy. Jednak determinacja i dobra gra gościa sprawiła, że w czwartej kwarcie byliśmy świadkami prawdziwego dreszczowca. Anthony Davis rzucił 30 punktów i miał 15 zbiórek, LeBron James dołożył 26 oczek. Dla LAL to największy skuteczny powrót w ostatnich 21 latach.
  • Dla Mavericks 26 punktów zanotował Luka Doncić, ale Słoweniec wyglądał momentami na sfrustrowanego, głównie za sprawą obrony Jarreda Vanderbilta. Kyrie Irving dołożył 21 punktów i 11 zbiórek, ale nie był w stanie przejąć spotkania w ostatniej kwarcie. – Jeśli chcemy wygrać mistrzostwo, musimy dorosnąć. Pokazali nam determinację w dążeniu do wygranej, pragnęli tego. Musimy być w tym dużo lepsi – przyznał trener Mavs Jason Kidd.
  • W trzeciej kwarcie serca kibiców Lakers zabiły mocniej, gdy James upadł w wyniku kontuzji prawej nogi. – Bywało lepiej, ale na pewno nie poszedłbym do szatni i nie skończył meczu. Znaczenie tego spotkania i fakt, jak zaczęliśmy się podnosić, wówczas czułem, że możemy to wyrwać – stwierdził James.

Cleveland Cavaliers – Toronto Raptors 118:93

Statystyki na PROBASKET

  • Donovan Mitchell miał 35 punktów, Jarrett Allen dorzucił 23 oczka i 11 zbiórek, a Cavs nie mieli większych problemów z grającymi dzień po dniu Raptors. Gospodarze przerwali serię trzech porażek i wciąż są na czwartym miejscu w tabeli Konferencji Wschodniej. Daris Garland dorzucił 18 punktów i 11 asyst, Evan Mobley miał 18 punktów i dziewięć zbiórek. – W ostatnich trzech spotkaniach nie graliśmy naszej najlepszej koszykówki, a na ten mecz wyszliśmy zmotywowani i byliśmy agresywni – stwierdził Mitchell.
  • Pascal Siakam rzucił dla Raptors 25 punktów i miał osiem zbiórek, Jakob Poeltl dołożył 13 oczek i dziewięć zbiórek. Raptors nie mogli dzisiaj skorzystać z Freda VanVleeta, który w trzecim kolejnym meczu nie zagrał ze względu na problemy osobiste.

Oklahoma City Thunder – Sacramento Kings 115:124

Statystyki na PROBASKET

  • De’Aaron Fox zanotował 33 punkty i osiem asyst, a Kings ograli osłabionych Thunder. Ju po pierwszej kwarcie goście prowadzili 10 punktami, a później też ani przez chwilę nie przegrywali. – Świetnie było zobaczyć, że nasi podstawowi zawodnicy wyszli i od początku nadali ton wydarzeniom boiskowym – powiedział trener Kings Mike Brown, którego zespół grał trzeci mecz w ostatnich czterech dniach.
  • Keegan Murray miał 20 punktów, Domantas Sabonis dołożył 14 oczek, 15 zbiórek i osiem asyst. – Bardzo trudno broni się ich przez 48 minut, ponieważ grają szybko, potrafią kreować rzuty i mogą oddawać je praktycznie z każdego miejsca. Nie jest to łatwe, ale jeśli chcesz z nimi wygrać, musisz ich jakoś ograniczyć – stwierdził trener Thunder Mark Daigneault.
  • Dla Thunder 24 punkty zanotował Isaiah Joe, Josh Giddey i Lu Dort mieli po 19 oczek. Mimo tego zespół przegrał wszystkie trzy mecze od momentu powrotu po Weekendzie Gwiazd. Thunder musieli sobie dzisiaj radzić bez Shaia Gilgeousa-Alexandra, który odczuwał ból w prawej kostce.

Golden State Warriors – Minnesota Timberwolves 109:104

Statystyki na PROBASKET

  • Warriors musieli sobie dzisiaj radzić bez trzech starterów, ale Klay Thompson zapewnił podopiecznym Steve’a Kerra bardzo ważne zwycięstwo. Zanotował 32 punkty, w tym kluczową trójkę na dwie minuty przed końcem. – To dla nas ważne zwycięstwo nie tylko pod względem sytuacji w tabeli, ale także jeśli chodzi o danie chłopakom pewności siebie. To drużynowy sukces. Każdy z graczy wyszedł na parkiet i walczył – stwierdził Kerr.
  • Dla Timberwolves 30 punktów rzucił Naz Reid, co jest jego rekordem kariery. Nie uchroniło to jednak jego drużyny przed trzecią porażką z rzędu. Jeszcze przed ostatnią kwartą goście prowadzili dziewięcioma punktami, ale Warriors, niesieni przez własną publiczność, zdołali odrobić straty i ostatecznie wygrać. Z ławki poczynaniom kolegów przyglądali się Stephen Curry, Draymond Green i Andrew Wiggins.

Portland Trail Blazers – Houston Rockets 131:114

Statystyki na PROBASKET

  • Damian Lillard rzucił 71 punktów, czym ustanowił nie tylko rekord kariery, ale także rekord Blazers. To także najlepszy wynik w tym sezonie – wcześniej także 71 punktów zdobył Donovan Mitchell z Cleveland Cavaliers. W ostatnich minutach kibice w Moda Center na stojąco oklaskiwali wyczyn rozgrywającego, skandując przy tym „MVP! MVP!”.
  • Lillard opuścił parkiet na 44 sekundy przed końcem. Jest to ósmy najlepszy wynik punktowy w historii meczu NBA – tyle samo rzucili w 1960 r. Elgin Baylor i David Robinson w 1994 r. Lillard miał 41 oczek już w pierwszej połowie. Nikt w tym sezonie nie rzucił więcej w trakcie jeden połowy. Przed startem ostatniej kwarty dobił już do 50 oczek.
  • Dla Rockets 17 punktów i 10 zbiórek miał Alperen Sengun. Jego zespół jest najgorszy w Konferencji Zachodniej, a na swoim koncie ma zaledwie 13 wygranych w 60 spotkaniach. Przed startem ostatniej kwarty Rockets przegrywali 14 punktami, ale na chwilę udało im się jeszcze wrócić do gry, gdy zdobyli pierwszych sześć oczek ostatniej kwarty.

Denver Nuggets – Los Angeles Clippers 134:124 (po dogrywce)

Statystyki na PROBASKET

  • Paul George trafił z własnej połowy, ale zrobił to już po ostatniej syrenie czwartej kwarty. Jeśli zrobiłby to w czasie, Clippers wygraliby z Nuggets. Stało się inaczej, a w dogrywce gospodarze nie dali podopiecznym Tyrona Lue większych szans, umacniając się tym samym na szczycie tabli Konferencji Zachodniej. Ostatecznie George miał 23 punkty, a Kawhi Leonard 33 oczka. Russell Westbrook dołożył 17 oczek.
  • Do wygranej poprowadził Nuugets ponownie Nikola Jokić, który zanotował 40 punktów, 17 zbiórek i 10 asyst. Michael Porter Jr. miał 29 oczek i 11 zbiórek. Jamal Murray dorzucił 21 oczek i rozdał 12 asyst. Wcześniej Nuggets wypuścili z rąk dziewięciopunktowe prowadzenie, jakie udało im się zbudować przez pierwsze trzy kwarty.

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    8 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments