Wyniki NBA: 32 punkty i odkupienie Garlanda, pewna wygrana Celtics, 38 oczek Bookera

8
4560

Jayson Tatum rzucił 29 punktów, a Boston Celtics wygrali drugi mecz we własnej hali i są bliżej awansu do kolejnej rundy play-offów Konferencji Wschodniej. Darius Garland zanotował 32 oczka, prowadząc Cleveland Cavaliers do zwycięstwa i tym samym wyrównania stanu rywalizacji z New York Knicks. Remis mamy także w serii Phoenix Suns – Los Angeles Clippers, gdzie dzisiaj górą byli gospodarze.

Boston Celtics – Atlanta Hawks 119:106

Wynik serii: 2-0

Statystyki na PROBASKET

Jayson Tatum rzucił 29 punktów i miał 10 zbiórek, ale jego zdaniem ten mecz należał do Derricka White’a, który zakończył występ z 26 oczkami, siedmioma zbiórkami i trzema blokami. Rozgrywający zagrał kolejne znakomite spotkanie. – Jesteśmy zdecydowanie dynamiczniejszym zespołem, gdy D-White gra agresywnie. W ostatnich dwóch meczach taki był, podejmował właściwe decyzje, atakował obręcz, dzięki czemu jesteśmy dużo lepszym zespołem – powiedział Tatum. Jaylen Brown dołożył 18 oczek, a Celtics rzucili o 24 punkty więcej w pomalowanym.

Dla Hawks 29 punktów rzucił Dejounte Murray, a Trae Young dołożył 24 oczka, ale trafił zaledwie dziewięć z 22 rzutów z gry, w tym dwa z ośmiu za trzy. Miał też pięć strat i łącznie w serii ma ich już 11. – Mogę grać dużo lepiej. Nie rzucałem na zbyt wysokim procencie z gry. Miałem straty, czasem zbyt łatwe. W domu zagram dużo lepiej – zapewnił Young.

W pewnym momencie Hawks przegrywali już różnicą 20 punktów, ale w trzeciej kwarcie udało im się zmniejszyć straty do jednocyfrowego wyniku. Odrabianie strat zbiegło się w czasie z zejściem Younga z parkietu – Hawks zanotowali wówczas serię 24:16 i zbliżyli się na dziewięć oczek przed startem ostatniej kwarty.

Jeszcze w czwartej kwarcie Hawks próbowali się postawić, na pięć minut przed końcem przegrywali dziewięcioma punktami, ale wówczas Celtics zanotowali serię 15:2, zapewniając sobie drugą wygraną w serii.

Cleveland Cavaliers – New York Knicks 107:90

Wynik serii: 1-1

Statystyki na PROBASKET

Darius Garland od początku zaczął agresywnie, rzucając 26 z 32 punktów w pierwszej połowie, czym znacznie pomógł Cavaliers w wyrównaniu stanu rywalizacji. – To all-star, którego znamy i dobrze to widzieć. Wyszedł na parkiet z jasnym celem. Inne nastawienie było widać w jego oczach – powiedział Donovan Mitchell, kolega z zespołu. 24 oczka z ławki dołożył Caris LeVert.

Cavaliers znacznie przycisnęli w drugiej kwarcie, wymuszając na Knicks dziewięć strat i wychodząc nawet na 20-punktowe prowadzenie. W czwartej kwarcie strata Knicks wynosiła już 29 oczek. Garland był dzisiaj kluczowy – w pierwszym meczu nie oddał żadnego rzutu z gry w czwartej kwarcie i miał zaledwie jedną asystę. Dzisiaj był zupełnie innym zawodnikiem.

Gdy Knicks przegrywali 23 punktami, Julius Randle wszedł na kosz, ale został trafiony przez Jarretta Allena, co spowodowało jego upadek. Kilku zawodników postanowiło powiedzieć sobie parę słów. – Moim zdaniem nie było to konieczne. Rozumiem, że to play-offy i nie odpuszczasz. Jednak z reguły starasz się przebiegać obok, a nie w ten sposób – powiedział Randle.

Dla Knicks 22 oczka miał Randle, a Jalen Brunson dołożył 20. Goście wyjechali z Cleveland z jedną wygraną i teraz spróbują obronić przewagę własnego parkietu w Madison Square Garden. – Wiecie, czego oczekiwać. To Garden. To Garden – powiedział Randle.

Phoenix Suns – Los Angeles Clippers 123:109

Wynik serii: 1-1

Statystyki na PROBASKET

Devin Booker zanotował 38 punktów i dziewięć asyst, prowadząc Suns do wygranej i wyrównania stanu rywalizacji z Clippers. Kevin Durant dołożył 25 oczek, Deandre Ayton 14 punktów i 13 zbiórek, a Chris Paul 16 punktów i osiem zbiórek. Gospodarze nie potrafili się wstrzelić przez znaczną część pierwszej połowy, ale dobra gra Bookera utrzymywała ich w grze. W czwartej kwarcie ani przez moment nie przegrywali i stopniowo odjeżdżali z wynikiem.

Suns przegrali w pierwszym meczu, tracąc przewagę własnego parkietu. W drugim spotkaniu wyglądali już jednak zdecydowanie lepiej po obu stronach parkietu. – To zawsze trudne, bo chcesz utrzymać tę przewagę. Dzisiaj też dobrze zaczęli, ale my byliśmy w stanie odpowiedzieć – powiedział Booker przed kamerami TNT.

W barwach Clippers ponownie brylował Kawhi Leonard, autor 31 punktów, ośmiu zbiórek i siedmiu asyst. Russell Westbrook miał 28 oczek, pięć zbiórek i pięć asyst. W drugiej połowie Suns byli w stanie ograniczyć Leonarda, częściej posyłając przeciwko niemu dwóch obrońców. Po dwóch meczach w Arizonie seria przenosi się teraz do Los Angeles.

– Chcemy po prostu wygrać. To play-offy i liczy się tylko zwycięstwo. Nieważne jak wyglądają statystyki, jak wyglądały dwa poprzednie spotkania. Dla nas to nowe wyzwanie – dodał Booker. Po meczu trener Clippers Tyronn Lue komplementował rywali, stwierdzając, że zagrali świetne zawody. Był także dumny ze swoich graczy.

Dla Paula to pierwsza wygrana od 13 spotkań play-off, które sędziował Scott Foster.

***

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep Nike
  • Albo SK STORE, czyli dawny Sklep Koszykarza
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Ogromne wyprzedaże znajdziesz też w sklepie HalfPrice
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna


  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    8 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments