Justin Jackson (25 lat, 204 cm) ponownie będzie zawodnikiem Energi Czarnych Słupsk. Klub pożegnał się jednocześnie z Bryanem Davisem.
Justin na początku września zasygnalizował władzom klubu problemy rodzinne, przez które musiał na nieokreślony wtedy czas rozstać się z zespołem. Jego miejsce zajął nie pierwszy raz ratujący nas w trudnej sytuacji Bryan Davis. Na szczęście Justinowi Jacksonowi udało się rozwiązać wszystkie problemy, po czym zgłosił się do naszego klubu, wyrażając chęć podjęcia dalszej współpracy. Z uwagi na fakt, że zespół od początku był budowany z uwzględnieniem Justina, zdecydowaliśmy się na jego powrót do drużyny – poinformował klub za pośrednictwem oficjalnej strony.
Amerykanin, który w poprzednim sezonie zasłynął z niesamowitej skoczności przebywając na parkiecie średnio blisko 21 minut notował 9,1 punktu, 7,3 zbiórki oraz 2,1 bloku.