Jednym z widzów sobotniego starcia Anwilu Włocławek z Energą Czarnymi Słupsk był selekcjoner naszej reprezentacji. Nim opadły emocje Mike Taylor znalazł chwilę na rozmowę. Szkoleniowiec był pod wrażeniem zarówno atmosfery na trybunach jak i wydarzeń na boisku.


Marcin Rutkowski: Ostatni rzut Czarnych mógł być rzutem przesądzającym o wyniku tej serii?

Mike Taylor: Nie można przesadnie reagować po jednym meczu w serii play-off. Czarni przyjechali i zagrali bardzo dobrze w obu spotkaniach. O przebiegu decydowały aktualne piątki na boisku, reakcje obrońców Anwilu na akcje pick-and-roll Słupska. To co mi się dziś bardzo podobało w drużynie z Włocławka, to jak walczyli. Walczyli bardzo twardo. To był świetny mecz, taki jakie powinny być w fazie play-off. Wszystko sprowadziło się do jednego ostatniego posiadania, do ostatniego rzuty. Widzieliśmy niesamowite zaangażowanie z obu stron, wszyscy walczyli twardo, a kibice żyli tym meczem. Uwielbiam takie spotkania i taką atmosferę. Uważam, że to jest niesamowita seria i może nawet nikt się nie spodziewał, że taka ona będzie, gdy zagrają ze sobą pierwsza i ósma drużyna rundy zasadniczej. Okazało się, że oba dotychczasowe mecze były świetne.

Dodatkową atrakcją meczu była wizyta Pucharu przygotowanego dla zwycięzcy EuroBasketu 2017. Przyjechał trener do Włocławka zobaczyć, o co będzie walczył w tym roku?

Ten Puchar symbolizuje to, dlaczego tak ciężko pracujesz. Symbolizuje to, do czego się przygotowujesz. W wymarzonym świecie, w wymarzonej sytuacji chcesz wygrać Mistrzostwo Europy i pod ten cel ustalasz swoje mniejsze cele. To jest naprawdę świetna sprawa, by pokazać nagrodę fanom. Zaznaczyć, że już niedługo będziemy o nią walczyć. Niech ludzie zaczną powoli myśleć o EuroBaskecie. Bardzo podoba mi się to, że można go obejrzeć. Symbolizuje to co najlepsze i to o co walczysz.

W tym momencie praktycznie wszędzie rozgrywane są play-offy. Co w tym czasie robi trener kadry? Jaka jest jego praca w tym momencie?

Praca jest taka sama jak zawsze. Oceniasz swoich graczy. W tym roku wielu naszych zawodników na całym świecie miało bardzo dobre sezony. Także oceniasz graczy którzy dla Ciebie grają, oceniasz potencjalnych nowych reprezentantów. Oceniasz wszystkich. Dzięki temu, gdy przychodzi czerwiec jesteś gotowy, by podjąć najlepsze decyzje. Tak samo jak w czasie sezonu zasadniczego, tak w czasie play-offów jesteś w kontakcie z graczami, budujesz dobre relacje, wspierasz ich.

Wracając do dzisiejszego dnia. Co było w nim najbardziej niesamowitego?

Dla mnie byli to kibice. Myślę, że fani Anwilu w wielu momentach byli bardzo ważnym elementem tego meczu.

Praktycznie całą drugą połowę cała hala oglądała mecz na stojąco. Pan był jednym z nielicznych, którzy siedzieli.

Staraliśmy się być neutralni. Chcieliśmy wspierać oba zespoły, wszystkich zawodników i trenerów. Natomiast jak już wspomniałem, kibice byli niesamowici. Wiedzieli, że ich drużyna potrzebuje zwycięstwa. Stanęli na wysokości zadania i wspierali swój zespół. Mogliśmy we Włocławku oglądać wiele świetnych koszykarskich zagrań. Myślę, że chłopaki wykonali świetną pracę i mocno walczyli by zasłużyć sobie na zwycięstwo. Ta seria jest fantastyczna! I będzie jeszcze lepiej, jak tylko przyjdą mecze nr 3 i 4 w Słupsku.

z Włocławka, Marcin Rutkowski


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna



  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    1 Komentarz
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments