W ostatnim spotkaniu piątej kolejki Polskiej Ligi Koszykówki Anwil Włocławek wysoko pokonał drużynę TBV Startu Lublin 80:57. Włocławianie słabo rozpoczęli mecz, ale w trzech następnych kwartach nie pozostawili rywalom żadnych szans.


Anwil Włocławek – TBV Start Lublin 80:57

Wynik spotkania w Hali Mistrzów akcją 2+1 otworzył Ivan Almeida. Punktami spod kosza szybko odpowiedział Uros Mirković. Dwa rzuty wolne na punkty zamienił Mateusz Dziemba i przyjezdni po raz pierwszy byli na prowadzeniu. Po skutecznych akcjach Jamesa Washingtona oraz Chavaughna Lewisa lublinianie prowadzili już różnicą 6 punktów. Po trójce Urosa Mirkovicia przewaga Startu wzrosła do 9 oczek i trener Igor Milicić zmuszony był prosić o pierwszą przerwę. Przerwa nie pomogła jednak gospodarzom poprawić gry i po kolejnych punktach Washingtona przegrywali już różnicą 12 punktów. Ostatecznie po dziesięciu minutach gry TBV Start prowadził 22:13.

Na początku drugiej odsłony spotkania włocławianie zaczęli zmniejszać straty. Po punktach z kontrataku Jaylina Airingtona straty wynosiły tylko 5 punktów i trener David Dedek poprosił o przerwę. Tuż po przerwie za trzy przymierzył Michał Nowakowski i było już bardzo blisko wyrównania. Po trzech minutach gry w drugiej kwarcie do remisu doprowadził Jaylin Airington. Włocławianie stopniowo powiększali swoją przewagę. Najpierw za trzy trafił Airington, a chwilę później dwa rzuty wolne po faulu niesportowym otrzymał Jarosław Zyskowski i Anwil prowadził już różnicą 8 punktów. Po celnym rzucie w ostatniej sekundzie kwarty Jaylina Airingtona „Rottweilery” prowadziły 47:33.

Trzecią kwartę od celnego rzutu za trzy punkty rozpoczął Michał Nowakowski. Gospodarze kontrolowali przebieg gry i utrzymywali bezpieczną przewagę. Po trójce Ante Delasa przewaga wynosiła już 17 punktów i trener Dedek musiał prosić o przerwę. Lublinianie nie byli w stanie skutecznie odpowiedzi na dobrą grę gospodarzy i przed decydującą odsłoną spotkania na tablicy wyników widniał rezultat 65:40.

Od początku czwartej kwarty trener Igor Milicić zdecydował się wystawić do gry młodego Rafała Komendę. Włocławianie cały czas radzili sobie bez Kamila Łączyńskiego, który doznał urazu jeszcze w pierwszej połowie spotkania. Szymon Szewczyk trafiając dwukrotnie za trzy punkty powiększył przewagę swojego zespołu do 31 punktów. W dalszej części gospodarze bawili się grą i raz za razem dziurawili kosz rywali. Kolejną trójkę dorzucił Michał Nowakowski i było już 76:42. Lublinianie walczyli o zmniejszenie rozmiarów porażki, ale Anwil kontrolował grę do samego końca i ostatecznie wygrał po raz piąty w tym sezonie.

fot. Andrzej Romański/plk


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    0 komentarzy
    Inline Feedbacks
    View all comments