Wiele wskazuje na to, że Kanye West chciał odciągnąć uwagę od swoich słów wychwalających Adolfa Hitlera, gdy opublikował na Twitterze zdjęcie Chrisa Paula z dopiskiem, że rozgrywający Phoenix Suns sypiał z Kim Kardashian, jego byłą żoną. Portal TMZ Sports, powołując się na źródła bezpośrednio związane ze sprawą, pisze, że zarzuty Westa w stosunku do Kardashian i Paula są fałszywe.
Jeszcze zanim Kanye West został zawieszony na Twitterze za opublikowanie zdjęcia swastyki, zdążył wrzucić na profil zdjęcie Chrisa Paula, zaznaczając w podpisie, iż nakrył go z jego żoną Kim Kardashian. – Zanim się stąd wydostaniemy, wybijmy jeszcze jedno okno. Nakryłem tego gościa z Kim. Dobrej nocy – napisał na raper.
Portal TMZ Sports poinformował, że zarzuty Westa są całkowicie bezpodstawne, a źródło związane bezpośrednio ze sprawą uważa, że to tylko jeden z kroków, który ma odwrócić uwagę od ostatnich skandalicznych słów Westa, w tym tych, które pochwalały Adolfa Hitlera. – To nie jest prawda i niestety Kanye tak robi – atakowanie Kim, by przekierować uwagę opinii publicznej i odwrócić uwagę od jego wypowiedzi. W przeszłości oskarżał ją o romanse z Meekiem Millem, Drakiem i innymi. Przez lata odwracał uwagę od okropnego zachowania, niewierności i obsesji na punkcie pornografii i uzależnienia od seksu, aby zawstydzić Kim – powiedział rozmówca TMZ Sports.
Na początku tego tygodnia West i Kardashian zakończyli trwający prawie dwa lata proces rozwodowy. Raper zgodził się płacić jej 200 tys. dol. alimentów miesięcznie, a para zgodziła się na „równy dostęp” do dzieci.
W rodzinie Kardashian związki z koszykarzami nie są żadną nowością – przez lata siostry Kardashian i Jenner spotykały się z kilkoma zawodnikami NBA, m.in. z Devinem Bookerem, Tristanem Thompsonem, Benem Simmonsem czy Jamesem Hardenem.