Russell Westbrook tego lata zasilił szeregi Los Angeles Lakers. 32-latek z Kalifornii kilkukrotnie zmieniał kluby w ciągu paru ostatnich sezonów, wymuszając na swoich klubach wymiany. Dlaczego jednak Westbrook nie znajduje się przez to w ogniu krytyki?

Znamy przypadki zawodników, którzy w dosyć gwałtowny sposób, pozbawiony wszelkiej subtelności, wymuszają na drużynach wymiany. Żeby znaleźć przykład w cale nie trzeba daleko szukać, bo nawet w tym roku takie zagrywki stosuje Ben Simmons. Zawodnik (wciąż) Philadelphii 76ers stanowczo odmawia pojawienia się na obozie przygotowawczym do nadchodzącego sezonu. Nie chce również spotkać się z kolegami z drużyny. Rozgrywający stara odciąć się grubą kreską od organizacji z miasta Braterskiej Miłości, czekając aż zespół wyśle go w inny zakątek ligi. Również Kawhi Leonard po zdobyciu mistrzostwa z Toronto Raptors po zaledwie jednym sezonie spędzonym na północy bez mrugnięcia okiem podpisał kontrakt z Los Angeles Clippers, pozostawiając drużynę z Kanady z pustymi rękoma.

Wróćmy jednak do fenomenu Russella Westbrooka. Rekordzista pod względem zdobytych triple-double w ciągu trzynastu sezonów, które rozegrał w lidze NBA, reprezentował barwy trzech różnych zespołów. Dziewięciokrotny All-Star spędził 11 lat w Oklahoma City Thunder, stając się ikoną tej drużyny. W 2019 roku Westbrook zaproponował Kawhi Leonardowi wspólną grę dla Los Angeles Clippers, ale ówczesny zawodnik Toronto Raptors postanowił podpisać kontrakt z Clippers pod warunkiem, że do składu dołączy również Paul George, który w sezonie 2018/19 wspólnie z Russellem reprezentował barwy OKC. Oklahoma po wymienieniu George’a była skłonna do handlowania swoją ikoną w postaci Westbrooka, na skutek czego transakcja przebiegła całkiem sprawnie i Mr. Triple-Double poleciał do Houston w zamian za Chrisa Paula, by połączyć siły ze swoim przyjacielem Jamesem Hardenem. Rok później popularny Brodacz postanowił opuścić drużynę z Texasu, wymuszając na niej transfer do Brooklyn Nets. Wieloletni gwiazdor Rakiet od samego początku sugerował, a później otwarcie mówił, gdzie chciałby grać w sezonie 2020/21. W tą wymianę zaangażowały się, aż cztery drużyny: Houston Rockets, Brooklyn Nets, Cleveland Cavaliers oraz Indiana Pacers.

Podczas pobytu w Houston Westbrook nie krył swojego rozczarowania postawą zarządu oraz ławki trenerskiej drużyny. Irytowało go ciągłe traktowanie Hardena jako najważniejszego głosu w całej organizacji, mimo tego, że James jawnie pokazywał, że nie chce spędzić w Rockets ani chwili dłużej zaniedbując swoją formę oraz obowiązki względem drużyny. Widząc, że Brodacz najprawdopodobniej opuści Houston, Russell poprosił o transfer. Drugiego grudnia 2020 roku Westbrook został zawodnikiem Washington Wizards. Drużyna ze stolicy Stanów Zjednoczonych wysłała do Texasu Johna Walla, który wracał do formy po zerwaniu ścięgna Achillesa oraz urazie lewej pięty. W Waszyngtonie były zawodnik Oklahomy City Thunder połączył siły z Bradleyem Bealem. Rozegrali oni wspólnie sezon 2020/21, wprowadzając Wizards do fazy playoff, co jednak nie oznacza, że zespół z Waszyngtonu nie miał swoich problemów w trakcie rozgrywek. Dla Russella był to czwarty sezon w karierze, który zakończył z linijką statystyczną na poziomie triple-double (22 punkty, 12 asyst oraz 11,5 zbiórki na mecz).

W tym miejscu wracamy do pierwszego zdania tego tekstu. W sezonie 2021/22 Russell Westbrook założy na siebie trykot czwartej drużyny w swojej karierze w lidze NBA. Trzeci sezon z rzędu 32-latek zmienia drużynę, mając przy tym wciąż ważny kontrakt od września 2017 roku. W nadchodzącym sezonie zarobi ponad 44 miliony dolarów, a w sezonie 2022/23 aż 47 milionów. Wydaję się to niemal nieprawdopodobne, by zawodnik z tak masywnym kontraktem zmieniał drużynę aż tak często. W czym tkwi więc sekret tych wszystkich transferów? Szóstego sierpnia 2021 roku Russ został wymieniony do Los Angeles Lakers. W tym ruchu brało udział 5 drużyn: Lakers, Washington Wizards, Brooklyn Nets, San Antonio Spurs oraz Indiana Pacers. Drużyna z Los Angeles za Westbrooka oddała Kentaviousa Caldwella-Pope’a, Kyle’a Kuzmę oraz Montrezla Harrella. Zaangażowanie pięciu zespołów do jednej wymiany to nie lada wyzwanie, ale dlaczego tak naprawdę wymiana Russa do Lakers doszła do skutku?

Podczas każdego z ww. transferów 32-latka można zauważyć pewną prawidłowość. Westbrook prosił o transfer w sytuacji, gdy druga gwiazda została wymieniona (Paul George) lub gdy wymiana była nieunikniona i prędzej czy później miała dojść do skutku (James Harden). Oczywistym faktem jest to, że po „pozbyciu” się jednej gwiazdy drużyny nie starają się za wszelką cenę zatrzymać również tej drugiej. Wymiana obu graczy pozwala drużynie na wejście w okres przebudowy, tak jak zrobiły to Oklahoma City Thunder oraz Houston Rockets. Wiemy, że Bradley Beal pozostał w Wizards i na chwilę obecną nigdzie się nie wybiera, zaburza to sposób, w jaki Russ zmieniał drużyny. Według najnowszych doniesień Westbrook był jednak na tyle zdeterminowany, by dołączyć do Lakers, że osobiście zapytał Beala, czy ten nie byłby skłonny poprosić zarząd Washington Wizards o transfer. Bradley wykazał się lojalnością wobec swojej drużyny, mimo to wyraził chęć pomocy koledze z drużyny. W ten oto sposób, po wstawieniu się Beala w zarządzie stołecznej organizacji, rekordzista w ilości zdobytych triple-double przeniósł się do swojego rodzinnego miasta – Los Angeles.

Westbrook udowadnia, że można zmienić drużynę na własne życzenie, nie wywołując przy tym skandalu. Jak widać, wystarczy trochę sprytu i cierpliwości. Być może część zawodników powinna wziąć wzorować się na 32-latku w kwestii chęci transferu do innego zespołu.

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep Nike
  • Albo SK STORE, czyli dawny Sklep Koszykarza
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Ogromne wyprzedaże znajdziesz też w sklepie HalfPrice
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna


  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    3 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments