Tylko pięć meczów jak dotychczas rozegrał Gabe Vincent w barwach Los Angeles Lakers, który po udanym poprzednim sezonie w zespole Miami Heat latem podpisał z Lakers umowę na trzy lata, w których trakcie zarobi 33 miliony dolarów. Kibice kalifornijskiej drużyny liczyli, że Vincent będzie etatowym starterem i pełnić będzie obowiązki pierwszego rozgrywającego, lecz jak dotychczas obrońca nie jest w stanie pomóc swojemu zespołowi.
W środę zagrał po raz pierwszy od 30 października, ale na parkiecie spędził tylko 14 minut i wiele wskazuje na to, że znów czekać będzie go przerwa. Według ostatnich informacji Vincent rozważa operację prawego kolana, która wykluczyłaby go z gry na kolejne 6-8 tygodni. Takie doniesienia przekazał dziennikarz The Athletic Shams Charania.
27-latek chce sprawdzić jeszcze inne opcje, ale najprawdopodobniej zabieg byłby w jego przypadku najlepszym rozwiązaniem. Jeśli przeszedłby operację w najbliższym czasie, to zdążyłby wrócić na parkiet w drugiej części sezonu NBA. Vincent w pięciu rozegranych spotkaniach w barwach Lakers zdobył do tej pory łącznie 27 punktów, a jego średnie to 5,4 punktu oraz 3,4 asysty na mecz przy zaledwie 12-procentowej skuteczności rzutów z dystansu.