Zion Williamson będzie jedną z najbardziej elektryzujących postaci w Orlando. Młody lider New Orleans Pelicans dobrze przepracował przerwę i ostatnie zdjęcia sugerują, że znacząco poprawił swoją sylwetkę. Ale czy jest w stanie już teraz zaskoczyć najlepszych?
Rozegrał dopiero 19 meczów sezonu 2019/2020. Notował w nich średnio 23,6 punktu, 6,8 zbiórki, 2,2 asysty trafiając 58,9% z gry. Nadal nie pokazał pełni swoich możliwości. New Orleans Pelicans poprosili Ziona Williamsona, by przed wyjazdem na Florydę odpowiedział na kilka pytań dziennikarzy. Zawodnik przy okazji poruszył parę interesujących kwestii związanych z jego dotychczasowymi doświadczeniami i oczekiwaniami.
Jak przygotowuje się mentalnie do gry w Orlando: – Przede wszystkim poprzez kontakt z moimi kolegami z drużyny. Cały czas z nimi rozmawiam i staram się motywować. Musimy sprostać temu wyzwaniu także psychicznie. Poza tym cały czas pracuję nad tym, co mam do poprawy.
O trudnościach związanych z utrzymaniem formy podczas pandemii: – Na początku było ciężko, bo nie do końca wiedzieliśmy, co się wydarzy. Ale razem ze swoim ojczymem robiliśmy wszystko, by pozostać w doskonałej dyspozycji. Odnoszę wrażenie, że jestem w naprawdę w dobrej formie.
Na temat “Black Lives Matter”: – Cały czas edukuję się w tym temacie. Rozmawiam ze swoimi rodzicami i wszystkimi mądrymi ludźmi, którzy mnie otaczają. Na pewno postaram się wykorzystać dla tej inicjatywy własną platformę.
O tym jak szalony był dla niego ostatni rok: – To było zupełnie nowe doświadczenie. Przez kontuzję nie grałem w koszykówkę tyle co zazwyczaj. Pozostałem jednak blisko swojej rodziny i to mi pomogło. Życie takie jest – będą piękne chwile, będą gorsze, mama cały czas mi to powtarza. Muszę po prostu pozostać na wszystko przygotowany.
Na temat dokumentu “Ostatni taniec”: – Dostrzegłem prawdziwą miłość do koszykówki Michaela Jordana. Jego pasja sprawiła, że dotarł w miejsce, w którym jest. Pokazał emocje mówiąc o poświęceniu i o tym, że nie był lubiany przez otoczenie, bo każdego naciskał, by dawał z siebie jeszcze więcej. To pokazało jego prawdziwą twarz, był gotów zrobić wszystko dla gry. Był gotów pokazać ci, że cię zdominuje, gdy będziesz myślał, że jesteś w stanie mu dorównać. Warto zwrócić uwagę na postawę, jaką obrał.
O emocjach związanych z powrotem do gry: – Bardzo się cieszę, że NBA znalazło sposób na uratowanie sezonu. Wierzę w plan, który dla nas przygotowano. Będziemy w bezpiecznym środowisku i cały czas zwracamy uwagę na to, co się dzieje wokół. To szalone, że się udało, ale jestem bardzo podekscytowany.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET