Łącznie tylko 114 spotkań w sezonie zasadniczym rozegrał Zion Williamson od początku swojej kariery w NBA. Pierwszy wybór draftu w 2019 roku nie jest w stanie rozegrać pełnego sezonu przez problemy zdrowotne. Teraz skrzydłowy wreszcie przyznał, że pewne rzeczy robił źle i obiecał poprawę. Za przykład podał LeBrona Jamesa.


Towarzyszyła mu wielka ekscytacja, gdy w 2019 roku dołączał do NBA. Jednak po czterech latach Zion Williamson ma na koncie więcej meczów opuszczonych niż rozegranych. Skrzydłowy w zasadzie od początku kariery zmaga się z różnymi problemami zdrowotnymi. Rozgrywki 2021-22 opuścił w całości z powodu złamania nogi. Z kolei w poprzednim sezonie wystąpił tylko w 29 spotkaniach, a ostatni występ w barwach New Orleans Pelicans zaliczył na początku roku. Potem pauzował przez uraz ścięgna udowego.

Tymczasem od przyszłego sezonu Williamson zarabiać będzie grube pieniądze, gdyż w życie wejdzie przedłużenie kontraktu o wartości 193 milionów dolarów (przy spełnieniu pewnych warunków może ono wzrosnąć o kolejne 40 milionów). Nic więc dziwnego, że w Nowym Orleanie tracą powoli cierpliwość, o czym głośno było choćby przed tegorocznym draftem, gdy nazwisko 23-latka pojawiało się w plotkach transferowych. W kwietniu zawodnikowi oberwało się też od Davida Griffina, czyli GM-a Pelicans, który stwierdził, że Zion w dużej mierze sam na siebie sprowadza kłopoty.

Teraz sam Williamson zdaje się wreszcie zrozumiał, co przez te wszystkie lata robił źle. Kilka dni temu pojawił się on w podcaście Gilberta Arenasa i został tam zapytany m.in. o swoją dietę. – To naprawdę ciężkie. Dopiero co przestałem być nastolatkiem. Czułem, że mam tyle pieniędzy, ile dusza zapragnie. To trudne. Teraz z powodu pewnych rzeczy doszedłem do takiego momentu, że znów staram się otaczać mądrymi ludźmi, którzy będą drogowskazami. Od tego chcę zacząć – oznajmił Zion.

Wydaje się, że to dobry pierwszy krok dla Williamsona, który odwołał się do nauk Mike’a Krzyzewskiego – swojego byłego trenera na uniwerku Duke – by wziąć odpowiedzialność za swoje błędy. – Wiele rzeczy mogłem zrobić lepiej, ale tak się nie stało i teraz wszystko to muszę poodkręcać – stwierdził. 23-latek dodał też jednak, że samo zrzucenie zbędnych kilogramów to za mało i że konieczne jest odpowiednie przygotowanie ciała do trudów sezonu, a za wzór podał LeBrona Jamesa.

Williamson w poprzednich rozgrywkach notował średnio 26 punktów, 7 zbiórek oraz 4.6 asyst na mecz. Pomimo małej liczby rozegranych spotkań po raz drugi w karierze został wybrany do All-Star Game. Nie da się ukryć, że potencjał w jego grze jest wciąż bardzo duży, ale musi zadbać o siebie i pozostać zdrowym, jeśli ma spełnić pokładane w nim nadzieje.


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep Nike
  • Albo SK STORE, czyli dawny Sklep Koszykarza
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Ogromne wyprzedaże znajdziesz też w sklepie HalfPrice
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna


  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    12 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments