Strona główna NBA NBA: Zgarnął 300 tysięcy dolarów za 8 sekund gry!

NBA: Zgarnął 300 tysięcy dolarów za 8 sekund gry!

Przez

11 kwietnia 2022

6613

Rozegrał wystarczająco dobry sezon, by zasłużyć na zapisany w kontrakcie bonus. Z tego samego założenia wyszedł trener Mike Budenholzer, który wpuścił Jrue Holidaya na kilkadziesiąt sekund, by ten spełnił warunki zapisane w jego kontrakcie i otrzymał swego rodzaju “dodatek”.

Milwaukee Bucks nie mieli o co walczyć w finałowym starciu z Cleveland Cavaliers. Wszystko było w gruncie rzeczy jasne. Dlatego też trener Mike Budenholzer nie chciał nadwyrężać swoich liderów, którzy mają się już skupić na przygotowaniach do play-offów, w których będą bronić tytułu zdobytego w poprzednim sezonie. Do załatwienia Bucks mieli tylko jedną ważną rzecz – bonus dla Jrue Holidaya, który rozegrał dla zespołu naprawdę dobry sezon regularny.

Przed starciem z Cavs Holiday rozegrał 66 meczów sezonu regularnego. Potrzebował meczu numer 67, aby zgarnąć bonus zapisany w jego kontrakcie. Trener Mike Budenholzer nie miał zamiaru ułatwiać życia księgowym zespołu i postąpił tak, jak należy. Holiday był jedynym regularnym starterem, który wyszedł na parkiet przed rozpoczęciem spotkania. Jednak zaraz po tym, gdy Cavs wygrali rzut sędziowski, Holiday sfaulował Dariusa Garlanda.

W ten sposób zanotował swoją obecność w 67. meczu sezonu regularnego i zgarnął bonus w wysokości 305 tys. dolarów. Zaraz po faulu na Garlandzie wrócił radosnym krokiem na ławkę rezerwowych i do gry już nie wrócił. Jego mecz trwał… 8 sekund. W przekroju całych rozgrywek zasadniczych doświadczony rozgrywający z Milwaukee notował średnio 18,6 punktu, 4,6 zbiórki i 6,9 asysty trafiając 50,1 FG% i 41,1 3PT%. Jest ostoją zespołu po obu stronach parkietu.

Jrue Holiday started for the Bucks today so he could reach 67 games played and secure a $306,000 bonus 💰

Holiday played eight seconds before committing a foul and heading to the bench pic.twitter.com/131ivz1q6l
— Bleacher Report (@BleacherReport) April 10, 2022