Gwiazdor Los Angeles Lakers – LeBron James – najpierw opublikował, a następnie usunął swój wpis na portalu społecznościowym Twitter. Tweet dotyczył śmiertelnego postrzelenia Ma’Khiai Bryant przez białego policjanta. W serii kolejnych postów LBJ wyjaśnił, dlaczego zdecydował się na taki krok.
Usunięty wpis zawierał zdjęcie policjanta, który zastrzelił 15-letnią dziewczynę. James opatrzył fotografię opisem: „Będziesz następny #Odpowiedzialność”. Dodał do tego również klepsydrę odmierzającą czas.
Sytuacja miała miejsce w Columbus w stanie Ohio. Miejscowa policja udostępniła już nagrania z całego zdarzenia. Funkcjonariusze zostali wezwani do jednego z domów, ponieważ domownicy bali się o wybuch agresji jednej z osób, która miała ponadto kierować pod ich adresem groźby. Na filmie widać, jak Bryant ma w ręku nóż, którym atakuje inną kobietę, a ta się przewraca.
Funkcjonariusz następnie krzyczy do Bryant, aby ta zaprzestała swoich działań. Jednak 15-latka w międzyczasie rzuciła się już na kolejną osobę. Tym razem jej potencjalna ofiara nie mogła uciekać – blokował ją zaparkowany samochód. Policjant postanowił nie czekać ani chwili i oddał w kierunku Bryant cztery strzały z bliskiej odległości. Agresorka upadła na ziemię, wypuściła nóż z dłoni. Następnie Bryant przetransportowano do szpitala, gdzie stwierdzono zgon.
Columbus oddalony jest o 200 km od Akron, z którego pochodzi James. Śmiertelne postrzelenie Bryant przez funkcjonariusza miało miejsce kilkanaście godzin przed tym, jak sąd w Minneapolis uznał Dereka Chauvina winnego zamordowania George’a Floyda w maju 2020 roku. To sprawa Floyda stała się przyczynkiem do wybuchu ogólnokrajowych protestów przeciwko brutalności przeciwko osobom czarnoskórym.
Kolega z drużyny Jamesa – Anthony Davis – powiedział, że sam zespół nie wie jeszcze, jak zareaguje na decyzję sądu w sprawie Chavina, ale podzielił się własnymi refleksjami: – Myślę, że wielu ludzi na całym świecie jest zadowolonych z wyroku. Jego rodzina w końcu może zaznać pewnego rodzaju spokoju. Myślę, że to ważny krok w kierunku sprawiedliwości. Według mnie to bardzo dobry dzień w ogóle dla świata. Ważne, że nastąpiła sprawiedliwość, bo nie zawsze jest to normą – przyznał AD.
Jak jednak swoje zachowanie tłumaczy LBJ? W końcu usunięcie tak mocnego wpisu musi wiązać się z szumem medialnym. „Złość nigdy nie czyni z nas dobrych ludzi, wliczając w to mnie. Jednak zbieranie faktów i edukowanie samego siebie na temat tej sprawy tak. Wciąż czuję złość za to, co ją spotkało. Moje współczucie wciąż jest z jej rodziną” oraz „Jestem cholernie zmęczony patrzeniem jak policjanci mordują czarnych ludzi. Usunąłem wpis, bo powodował jeszcze więcej nienawiści – tutaj nie chodzi tylko o jednego funkcjonariusza. Tutaj chodzi o cały system, który używa naszych słów, aby tworzyć jeszcze więcej rasizmu. Jestem niesamowicie zdesperowany w poszukiwaniu odpowiedzialności”.
ANGER does any of us any good and that includes myself! Gathering all the facts and educating does though! My anger still is here for what happened that lil girl. My sympathy for her family and may justice prevail! 🙏🏾✊🏾🤎👑
— LeBron James (@KingJames) April 21, 2021
I’m so damn tired of seeing Black people killed by police. I took the tweet down because its being used to create more hate -This isn’t about one officer. it’s about the entire system and they always use our words to create more racism. I am so desperate for more ACCOUNTABILITY
— LeBron James (@KingJames) April 21, 2021