Kevin Durant ma ogromny problem z New York Knicks. Po roku od podpisaniu umowy z Brooklyn Nets, zawodnik coraz odważniej mówi o tym, dlaczego nie wybrał ekipy z Madison Square Garden. Okazuje się, że zniechęciło go w dużym stopniu środowisko wokół zespołu.
Jeden z najlepszych graczy w lidze jest już na ostatniej prostej swojego powrotu do pełni zdrowia. Powinien być gotowy na początek obozu przygotowawczego do nowego sezonu. Problem polega na tym, że jeszcze nie wiemy, kiedy rozgrywki 2020/21 się rozpoczną. Przed Brooklyn Nets sporo wyzwań, przede wszystkim ze znalezieniem dla zespołu zupełnie nowej tożsamości, już z Kevinem Durantem, Kyrie Irvingiem i przede wszystkim Stevem Nashem na pokładzie.
W międzyczasie Durant opowiada ciekawe rzeczy z niedalekiej przeszłości. Gdy rok temu zawodnik trafił na rynek wolnych agentów, New York Knicks byli jednym z głównych kandydatów po jego usługi. Koniec końców KD dogadał się z Irvingiem i podpisali kontrakty po drugiej stronie miasta. Okazuje się, że z Knicks wiele rzeczy było nie tak, a w głównej mierze Kevina denerwowały naciski ze strony kibiców drużyny z MSG oraz “przychylnych” jej mediów.
– Nigdy nie planowałem podpisania w Knicks, nie chciałem być zbawcą tej drużyny, czy królem Nowego Jorku. Po prostu cały czas nawijały o tym media. […] Mogę tylko powiedzieć, że Knicks nie są teraz “cool” – przyznaje Durant. Podczas ostatniego podcastu w pewnym momencie zawodnik został spytany, czy mógłby “zostawić w końcu Knicks w spokoju”. Te słowa wyraźnie zawodnika zdenerwowały i ten postanowił sprawę wyjaśnić.
– Co masz na myśli? Oni męczyli mnie przez cały rok! Ja wtedy starałem się grać i myśleć o sezonie. Ale kibice Knicks i te media Knicks nie przestawały. Natomiast gdy ja zaczynam o tym mówić, to nagle mam się zamknąć? Czekałem rok, by móc odpowiadać na te pytanie. Teraz wreszcie mam taką możliwość – dodaje. Zatem to najpewniej nie koniec przytyków Duranta w kierunku Knicks. Kolejny sezon w Nowym Jorku powinien być bardzo pikantny.
Wspieraj PROBASKET
- NBA: Redick zdradził, co czuje po porażkach Lakers. Na pewno żartował?
- NBA: Wykorzystuje nieobecność Sochana. Robi wrażenie nawet na LeBronie
- NBA: Kluby z Zachodu chcą zmiany formatu play-offów. Koniec z podziałem na konferencje?!
- NBA: D’Angelo Russell zaskoczył. Chce reprezentować naszych sąsiadów!
- NBA: Kyrie zostanie wolnym agentem. Wiemy co stanie się potem