Za nami pierwsze rozstrzygnięcia śródsezonowego turnieju, który od tych rozgrywek zagościł na stałe w kalendarzu NBA. Oprócz nowej statuetki zawodnicy rywalizują także o nową nagrodę indywidualną, która stworzona została specjalnie na potrzeby turnieju. NBA opublikowała właśnie nowy MVP ladder.


Nowe parkiety, nowe stroje i ogromne nagrody. Tak pokrótce można podsumować in-season tournament, który wielkimi krokami zmierza w stronę decydującej fazy. Większość z drużyn zakończyła już ostatnią kolejkę spotkań grupowych, rozstrzygających o awansie do fazy pucharowej.

Dla najlepszego zawodnika turnieju NBA przygotowała nową statuetkę. Zostanie ona wręczona za całokształt gry w fazie grupowej i pucharowej, jednak jak zaznacza liga, będzie bazować głównie na rezultatach indywidualnych, a nie na wynikach zespołu. Sprawdźmy, jak na ten moment przedstawia się wyścig po najmniej znaczącą z nagród MVP.

1. Tyrese Haliburton

Pacers zapewnili sobie już awans do fazy pucharowej z pierwszego miejsca wschodniej Grupy A, a Tyrese Haliburton jest tego najważniejszym powodem. Drużynę z Indianapolis chce się oglądać, a rozgrywający swój najmniej udany występ zanotował przeciwko Pistons, zdobywając wówczas 26 punktów i 10 asyst.

W wygranym 157-152 meczu z Hawks Haliburton zapisał na swoim koncie 37 punktów na 61% skuteczności i 16 asyst. W całym turnieju notuje średnio 28,5 punktów, 4 zbiórki, 13,5 asyst i 1,8 przechwytu na mecz.

2. LeBron James

Na przestrzeni trzech meczów turniejowych LeBron oddał 18 rzutów z pomalowanego, z czego spudłował zaledwie jeden. Gwiazdor trafia na wyśmienitej skuteczności również zza łuku, skąd drogę do kosza znalazło 14 z 24 oddanych przez niego prób.

Lakers (4-0) byli pierwszą drużyną z Zachodu, która wygrała swoją grupę i awansowała do fazy pucharowej. Na przestrzeni czterech spotkań James notował średnio 25 punktów, 8 zbiórek, 7,5 asyst, rzucając na 60% z gry.

3. Damian Lillard

Lillard coraz lepiej odnajduje się w Milwaukee, o czym świadczą także jego liczby w turnieju. Spośród 20 najlepszych strzelców turnieju, tylko Stephen Curry i Trae Young oddają mniej rzutów na mecz. Gwiazdor notuje średnio 29,3 punktów, 5 zbiórek, 6,3 asyst, rzucając na 52,9% z gry i 50% zza łuku.

Bucks (3-0) zasiadają obecnie na fotelu lidera we wschodniej Grupie B i są o krok od automatycznego awansu do fazy pucharowej.

4. Domantas Sabonis

Kings mają bilans 3-0 i w ostatnim meczu fazy grupowej zmierzą się z wyeliminowanymi już Thunder. Waga występów Sabonisa dodatkowo wzrasta ze względu na absencję De’Aarona Foxa. Litwin na przestrzeni trzech meczów notował średnio 19,7 punktów, 12,7 zbiórek, 8,3 asyst i 2 bloki, rzucając na 53,5% z gry.

5. Devin Booker

Po absencji w przegranym przeciwko Lakers meczu otwarcia turnieju Book powrócił do gry w wielkim stylu. Phoenix wygrało pozostałe trzy spotkania, awansując do fazy pucharowej z pierwszego miejsca w grupie. W 99 minutach z Bookerem na parkiecie Słońca były lepsze od przeciwników o 55 punktów.

W turnieju zawodnik notuje średnio 30,7 punktów, 4 zbiórki, 8,3 asyst, 1,7 przechwytu, rzucając z gry na 55,4% skuteczności.

W grze o nagrodę pozostają także: De’Aaron Fox, Alperen Sengun, Jalen Brunson, Jimmy Butler, Brandon Ingram.

Aktualna sytuacja grupowa:


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep Nike
  • Albo SK STORE, czyli dawny Sklep Koszykarza
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Ogromne wyprzedaże znajdziesz też w sklepie HalfPrice
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna


  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    6 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments