Wielkie sprzątanie Utah Jazz trwa. Po transferach m.in. Rudy’ego Goberta i Donovana Mitchella swojej przyszłości w klubie z Salt Lake City pewni nie mogą być też inni zawodnicy. Wśród weteranów, którymi Jazz otwarcie handlują, jest m.in. Jordan Clarkson, który już ściąga na siebie bardzo duże zainteresowanie innych klubów. Według informacji magazynu Sports Illustrated o obrońcę pytali już przedstawiciele m.in. Memphis Grizzlies czy Milwaukee Bucks.
Kolejni zawodnicy mogą szykować się do odejścia z drużyny Utah Jazz. Ekipa z Salt Lake City prowadzi swoistą wyprzedaż, na czym skorzystać mogą kluby z czołówki ligi. Dla nich to bowiem okazja, by pozyskać wartościowych zawodników jeszcze przed startem nadchodzącego sezonu. Jedną z najciekawszych opcji do pozyskania jest niewątpliwie Jordan Clarkson. Nic więc dziwnego, że tego lata o 30-letniego gracza pytało już kilka klubów.
Clarkson wygenerował chyba największe zainteresowanie spośród wszystkich weteranów Jazz, którzy są na sprzedaż. Wynika to najprawdopodobniej z faktu, że ma on jasno określoną rolę i w nowym zespole nie powinien mieć większych problemów, by szybko i łatwo się odnaleźć. Dodatkowo ma też całkiem przyjazny kontrakt – w przyszłym sezonie zarobi nieco ponad 13 mln dol. (a na kolejny ma wartą 14,3 mln dol. opcję zawodnika).
30-latek od wielu już sezonów jest jednym z lepszych szóstych graczy w całej NBA. W poprzednich rozgrywkach wystąpił w 79 spotkaniach (tylko jeden mecz zaczął w roli startera), notując średnio 16 punktów w każdym pojedynku. Zaliczył też jednak spadek skuteczności rzutów za trzy, trafiając niecałe 32 proc. prób z dystansu (drugi najgorszy wynik w karierze). Jazz w zamian za niego oczekiwać będą na pewno wyborów w drafcie.
Tymczasem wśród zainteresowanych jego usługami zespołów znajdziemy takie drużyny jak m.in. Memphis Grizzlies, Milwaukee Bucks, Sacramento Kings czy Toronto Raptors. Te ekipy miały pytać o Clarksona już kilka tygodni temu, gdy Jazz rozpoczęli w zasadzie przebudowę, oddając Rudy’ego Goberta do Timberwolves. Od tego czasu zdążyli już wytransferować pozyskanego wtedy Patricka Beverleya, a niedawno wymienili także Donovana Mitchella.
Wspieraj PROBASKET
