Do Draftu 2023 pozostały niespełna trzy miesiące. W Europie sezon trwa w najlepsze, a na francuskich parkietach powoli zbliżamy się do ostatecznych rozstrzygnięć. Kolejne imponujące spotkanie ma za sobą Victor Wembanyama, który pokazał, że wszechstronności „to jego drugie imię”.
Oczy całego koszykarskiego świata zwrócone są na Paryż, gdzie pod okiem Vincenta Colleta kształtuje się, jak wielu twierdzi, przyszła gwiazda NBA. Victor Wembanyama na francuskich i euroligowych parkietach imponuje, potwierdzając jedynie, że jest najbardziej ekscytującym prospektem od czasów LeBrona Jamesa. Jego mobilność, koordynacja i wszechstronność gwarantują nam, jako widzom, niezwykły pakiet, którego ze świecą było szukać w przeszłości na pakietach najlepszej ligi świata.
Metropolitans 92 w 26. ligowej kolejce podejmowali Le Mans. Wemby zanotował w spotkaniu 26 punktów, 10 zbiórek, 3 bloki, 2 asysty, spędzając na parkiecie 35 minut. Jego gra ponownie wyglądała miejscami surrealistycznie, rzuty z ósmego/dziewiątego metra wpadały, a rajdy przez całe boisko kończyły się efektownymi wsadami. Szybkość na otwartej przestrzeni podkoszowego sprawia, że z jeszcze większą ciekawością czekamy na draft combine, który rozpocznie się 15 maja.
Dzięki wygranej paryżanie zbliżyli się do prowadzących w lidze AS Monaco (20-5) na 2,5 meczu. Przed nimi jeszcze osiem spotkań w sezonie regularnym, w tym w najbliższe bezpośrednie starcie z liderem. Na przestrzeni 26 spotkań Wembanyama notuje w rozgrywkach średnio 21,5 punktu, 7,5 zbiórek i 3,2 bloki.
Tegoroczny Draft zaplanowany został na 22 czerwca. Wcześniej, do 23 kwietnia, zawodnicy muszą potwierdzić swój udział w naborze.
Obserwuj mnie na Twitterze -> Maks Kaczmarek (@maks_kacz) / Twitter
Wspieraj PROBASKET
