Victor Wembanyama za sobą ma już pierwsze mecze w NBA. Towarzyszącą temu ekscytację można porównać do czasów, gdy 20 lat temu do ligi wchodził LeBron James. Są zresztą i tacy, którzy uważają, że 19-letni Wembanyama na początku swojej przygody z NBA jest lepszy, niż 18-letni LeBron.


Porażka w debiucie, ale potem pierwsza w karierze wygrana. Victor Wembanyama odhacza swoje kolejne pierwsze razy w NBA. Zanim jednak wybiegł jeszcze na parkiet, jego osobie towarzyszyła ogromna ekscytacja. Tak zwany hype osiągnął ogromne rozmiary, szczególnie gdy Francuz rok temu ze świetnej strony pokazał się w meczach sparingowych jeszcze jako gracz Metropolitans 92. Według wielu ostatni raz tak wyczekiwanym zawodnikiem był LeBron James w 2003 roku.

Teraz niektórzy idą dalej. Brian Windhorst, który z bliska śledzi karierę Jamesa od samego początku, uznał nawet, że 19-letni podkoszowy San Antonio Spurs, który po pierwszych dwóch meczach notuje średnio 18 punktów, 8.5 zbiórek oraz 2 bloki, jest na początku swojej drogi w NBA zawodnikiem nawet bardziej utalentowanym niż debiutujący w lidze 18-letni LBJ.

– Wiem, że to są zupełnie inni zawodnicy. Ale poziom umiejętności Wembanyamy jest znacznie bardziej zaawansowany, niż w przypadku LeBrona, gdy był w tym wieku – stwierdził dziennikarz ESPN podczas jednego z programów.

Głos w tej sprawie zabrał m.in. Darvin Ham, czyli szkoleniowiec Los Angeles Lakers. Jego zdaniem porównania są uzasadnione, ale na razie chodzi tylko i wyłącznie o potencjał. – To dopiero początek. Młody naprawdę imponuje, biorąc pod uwagę, to co pokazał do tej pory, także we Francji. Ale tak naprawdę jeszcze mnóstwo pracy przed nim. Na pewno ma wielki potencjał. Czas pokaże – oznajmił trener kalifornijskiej drużyny, która w niedzielę zagra w Sacramento.

To właśnie tam dokładnie 20 lat, a więc 29 października 2003, w NBA zadebiutował LeBron. Skrzydłowy w swoim pierwszym meczu w barwach Cleveland Cavaliers zdobył 25 punktów, do których dodał też sześć zbiórek oraz dziewięć asyst, ale nie zdołał uchronić swojego zespołu przed porażką. Teraz jako 38-letni czterokrotny mistrz NBA po dokładnie dwóch dekadach wraca do Sac-Town na trzeci mecz swojego 21. sezonu w NBA.


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep Nike
  • Albo SK STORE, czyli dawny Sklep Koszykarza
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Ogromne wyprzedaże znajdziesz też w sklepie HalfPrice
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna

  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    1 Komentarz
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments