To było całkiem spokojne jak dotychczas lato dla fanów New York Knicks. Ich drużyna wykonała tak naprawdę tylko kilka ruchów. Do drużyny dołączył Donte DiVincenzo, podczas gdy Obi Toppin został wytransferowany do Indiana Pacers. Całkiem szybko rozwiązała się też chyba najistotniejsza kwestia dla Knicks, czyli przyszłość Josha Harta. Obrońca sprowadzony przed trade deadline, który okazał się bardzo ważnym ogniwem zespołu, miał początkowo odrzucić opcję gracza i podpisać nowy, dłuższy kontrakt, lecz ostatecznie tak się nie stało.
Hart zaakceptował bowiem opcję zawodnika, dzięki której w przyszłym sezonie zarobi niecałe 13 milionów dolarów. Teraz okazuje się, że Knicks chcą go jednak zatrzymać na dłużej i upewnić się, że 28-latek nie odejdzie z Nowego Jorku po zakończeniu rozgrywek 2023-24. W związku z tym władze nowojorskiej drużyny już czekają z ofertą przedłużenia kontraktu o cztery lata, w których trakcie Hart ma zgarnąć 75 milionów.
Josh Hart’s extension with the Knicks could reach $75M over 4 years, per @SBondyNYDN
— NBACentral (@TheDunkCentral) July 29, 2023
“The word on Hart’s extension, which will be delivered in August, is in the range of four years, $75 million. Quickley, we hear, is looking for something bigger before the October deadline.”… pic.twitter.com/4JWWDsKTMN
Knicks mają zaproponować Hartowi takie pieniądze już w sierpniu i wszystko wskazuje na to, że Hart tę ofertę przyjmie. Doskonale odnalazł się on bowiem w Wielkim Jabłku i okazał się tak naprawdę kluczowym elementem zespołu w drugiej części sezonu. Po transferze z Portland Trail Blazers zagrał w 25 meczach fazy zasadniczej w barwach NYK, notując średnio 10.2 punktów oraz 7.0 zbiórek w każdym spotkaniu. Odegrał też ważną rolę w fazie play-off NBA, pomagając Knicks wygrać pierwszą serię playoffs od 2013 roku przeciwko Cleveland Cavaliers.
Co więcej, w składzie Knicks spotkał on swojego bardzo dobrego kumpla Jalena Brunsona, z którym zna się jeszcze z czasów akademickich. W sobotę Hart był zresztą wśród gości na przyjęciu weselnym Brunsona obok m.in. RJ Barretta czy Mikala Bridgesa.
Jalen Brunson at his wedding with Villanova teammates Josh Hart, Mikal Bridges & Phil Booth pic.twitter.com/z83OhZ4os1
— New York Basketball (@NBA_NewYork) July 30, 2023
Przedłużenie umowy z Hartem to jednak nie jest jedyna kwestia, nad jaką pochylić muszą się władze Knicks. O nowy kontrakt od początku lipca ubiegać się może także Immanuel Quickley, który zaliczył udany sezon i był nawet drugi w głosowaniu na najlepszego rezerwowego. Wiele wskazuje zresztą na to, że 24-latek będzie chciał jeszcze więcej pieniędzy niż Hart (sam mówił o minimum 100 milionach za cztery lata gry) i całkiem prawdopodobne, że Knicks rzeczywiście zaproponują mu lepszą ofertą. Mają na to czas do końca października.