Wszystko wskazuje na to, że Jaylen Brown już niedługo nie będzie najlepszym zarabiającym nie tylko w lidze, ale też w swoim zespole. W kolejce po wielkie miliony ustawił się też już bowiem Jayson Tatum, czyli jego klubowy kolega. Według przewidywań gwiazda Boston Celtics za rok ma podpisać przedłużenie kontraktu, które zagwarantuje mu jeszcze więcej pieniędzy, niż rekordowa umowa, jaką Brown parafował kilka dni temu.


W ubiegłym tygodniu Jaylen Brown przeszedł do historii, podpisując najwyższy kontrakt w dziejach ligi. Skrzydłowy za pięć lat gry w barwach Boston Celtics zarobi około 304 miliony dolarów. Kwestią czasu są jednak umowy wykraczające nawet poza 400 milionów. Spore szanse na taki kontrakt ma choćby Nikola Jokić (to do niego od czerwca ubiegłego roku należał poprzedni rekord, jeśli chodzi o najwyższy kontrakt), ale też na przykład Shai Gilgegous-Alexander. W związku z tym Brown długo rekordzistą nie będzie.

Tak naprawdę już za rok o tej porze przebić powinien go jego klubowy kolega, czyli Jayson Tatum. Otóż według wyliczeń Bobby’ego Marksa może on liczyć na 5-letnie przedłużenie kontraktu o wartości 338 milionów dolarów.

Zarówno w przypadku Browna, jak i Tatuma, mowa o tzw. supermaxach, które pozwalają Celtics oferować im tak ogromne pieniądze w wysokości 35 procent całego salary cap. A ten, powiązany bezpośrednio z rosnącymi ligowymi dochodami, również z roku na rok rośnie — w ostatnich latach średnio o 10 procent. Taki wzrost ma się zresztą utrzymać także w następnych sezonach. Co istotne, nowy kontrakt Browna w życie wejdzie od sezonu 2024-25, a nowa umowa Tatuma — jeśli ją zaakceptuje — od sezonu 2025-26.

Władze Celtics nie mają jednak za bardzo innego wyjścia i wydaje się, że chcą inwestować tak duże pieniądze w tę dwójkę graczy. 26-letni Brown i 25-letni Tatum to przecież zawodnicy dopiero wchodzący w najlepsze lata kariery, a przez sześć lat wspólnej gry — czyli od 2017 roku — za każdym razem wprowadzali Celtics do fazy play-off NBA, trzy razy kończąc sezon w finałach konferencji, a raz w wielkim finale. Nic więc w sumie dziwnego, że w Bostonie dalej chcą budować drużynę na tej dwójce.

Obaj mają zresztą za sobą najlepsze rozgrywki w karierze, przynajmniej jeśli chodzi o fazę zasadniczą, za co zostali wyróżnieni wyborem do drużyn All-NBA (JT trafił do najlepszej piątki, a JB do drugiej najlepszej). Tatum niewątpliwie wszedł zresztą do grona najlepszych zawodników w lidze, notując średnio 30.1 punktów, 8.8 zbiórek oraz 4.6 asyst na mecz w 74 spotkaniach fazy zasadniczej. Na koncie ma on cztery występy w Meczu Gwiazd oraz łącznie trzy wybory do zespołów All-NBA.

Po więcej treści o Bostonie zaobserwuj mnie na twitterze –> @Timi_093
Dołącz też do polskiej społeczności kibiców Celtics –> grupa na Facebooku

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep Nike
  • Albo SK STORE, czyli dawny Sklep Koszykarza
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Ogromne wyprzedaże znajdziesz też w sklepie HalfPrice
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna

  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    3 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments