26 stycznia 2020 roku koszykówka NBA straciła jednego z absolutnie największych w swojej historii. Dla wielu Kobe Bryant był postacią kontrowersyjną, ale gdy wychodził na parkiet, zamieniał się w dzieło sztuki. 23 sierpnia 2022 roku legenda Los Angeles Lakers obchodziłaby swoje urodziny.
W gruncie rzeczy do tej pory trudno nam się z tym pogodzić. Kobe Bryant opuścił nas za szybko. Dopiero rozpoczynał zupełnie nowy etap swojego życia. Chciał inspirować ludzi poprzez opowieści. Angażował się w przeróżne kreatywne projekty, których nadrzędnym celem był rozwój, przede wszystkim młodego pokolenia. Zaraz po tym, gdy odszedł na emeryturę, otrzymał Oscara za krótkometrażowy film animowany „Dear Basketball”. Cały Kobe – nic nie było w stanie go powstrzymać przed budowaniem swojej spuścizny.
Zostaliśmy brutalnie pozbawieni zupełnie nowego etapu w życiu tej niezwykłej osobowości. Na całe szczęście Kobe Bryant został za sobą wiele lekcji, z których czerpią kolejne pokolenia sportowców i nie tylko. Dzisiaj świętowałby swoje 44. urodziny i po raz kolejny łamie nam się serce na myśl, że żyje już tylko w naszych wspomnieniach. Warto jednak co jakiś czas wracać do zapisów z jego życia, zarówno highlightów z parkietów najlepszej ligi świata, jak i wielu mądrości, jakimi dzielił się w wywiadach.
Wspieraj PROBASKET
- NBA: Kuminga rozbije bank w lato, tylko w jakim klubie?
- NBA: Russell Westbrook najlepszym rezerwowym sezonu?
- NBA: Nie tylko Klay i CP3! Przyszłość Wigginsa w Warriors pod znakiem zapytania
- NBA: Kawhi znów kontuzjowany na play-offy. To jakieś fatum
- NBA: Ostatni taniec LeBrona? Koniec dynastii GSW. Mavs nowym faworytem Zachodu? Wielka zapowiedź play-offów!
- NBA: Papier przyjmie wszystko. Embiid zapewniał chęć gry dla Francji w liście do prezydenta!?
- NBA: Zaskakujące zachowanie Wemby’ego. Tak robią wielcy liderzy
- NBA: Westbrook kluczowym elementem serii z Mavericks? Jego rola może być bezcenna
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
