Trener Milwaukee Bucks – Mike Budenholzer – oraz szkoleniowiec Oklahomy City Thunder – Billy Donovan – zostali wybranie przez związek trenerów NBA na najlepszych szkoleniowców sezonu 2019/20 – poinformował Adrian Wojnarowski z ESPN.
Trzeci w głosowaniu był Nick Nurse z Toronto Raptors. Zabrakło mu jednego głosu, aby zrównać się ze zwycięzcami. Głosowanie przebiega wśród 30 pierwszych trenerów w NBA, każdy ma po jednym głosie.
Wśród tych, którzy otrzymali głosy znaleźli się: Taylor Jenkins z Memphis Grizzlies, Nate McMillan z Indiana Pacers, Erik Spoelstra z Miami Het, Brad Stevens z Boston Celtics i Frank Vogel z Los Angeles Lakers.
Budenholzer to zwycięzca z poprzedniego roku. W trwającym sezonie poprowadził Bucks do najlepszego bilansu w Konferencji Wschodniej. Z kolei Donovan wykręcił z OKC bilans 41-24, w sezonie, gdy mało którzy eksperci myśleli, że Thunder są w stanie zakwalifikować się play-offów.
Jest to drugi przypadek, gdy trenerzy nie potrafili wskazać wygranego. Podobna sytuacja miała miejsce w 2017 roku, kiedy to nagrodę wygrali Mike D’Antoni z Houston Rockets i Spoelstra z Heat.
Warto zaznaczyć, że nie jest to oficjalna nagroda dla trenera roku przyznawana przez NBA. Ta przyznawana jest poprzez głosowanie dziennikarzy i zostanie ogłoszona nieco później.