NBA: Thomas zagra, Gobert musi poczekać

Isaiah Thomas podjął decyzję, iż zagra w drugim meczu serii Boston Celtics z Chicago Bulls. Poza grą będzie Rudy Gobert, który doznał kontuzji kolana w pierwszym starciu serii Utah Jazz – Los Angeles Clippers.

U Rudy’ego Goberta zdiagnozowano przeprost kolana. Kontuzja nie jest poważna, ale zawodnik Utah Jazz potrzebuje krótkiego odpoczynku. Na pewno nie zagra w drugim meczu pomiędzy Jazz i Los Angeles Clippers. Kwestia kolejnych starć stoi pod znakiem zapytania. Francuz cały czas jest poddawany testom i sztab medyczny trzyma rękę na pulsie. Istnieje szansa, że wróci na pierwszy mecz w Salt Lake City. Sytuacja jest dynamiczna.

Gobert kontuzji kolana doznał w pierwszej akcji meczu numer jeden, gdy zderzył się z Lucem Mbah a Moute. Początkowo przypuszczano, iż skręcił staw kolanowy. Prześwietlenie wykazało tzw. przeprost kolana. Szczęśliwie nie ma żadnych zmian strukturalnych. Pojedynek Goberta i DeAndre Jordana miał być wisienką na torcie serii pomiędzy czwartą i piątą drużyną zachodniej konferencji.

Tymczasem Isaiah Thomas będący w żałobie po śmierci swojej 22-letniej siostry – zdecydował, że zagra w drugim meczu serii z Chicago Bulls i do swojej rodziny wróci w przerwie między starciami w Bostonie i Chicago. Celtics przegrali w pierwszym meczu serii, mimo że Thomas skończył z 33 punktami. Jego obecność na parkiecie jest kluczowa, by doprowadzić do wyrównania, ale trener Brad Stevens podkreślał, że nikt na decyzję zawodnika nie będzie wpływał.

Pomiędzy meczem numer dwa i numer trzy, Celtics mają dwa dni przerwy. Nie ustalono jeszcze daty pogrzebu siostry Isaiah, ale Brad Stevens zapewnił, że zespół zrobi wszystko co w jego mocy, by cała drużyna była obecna.

Wyniki NBA: Spurs i Cavs prowadzą już 2-0. 37 punktów Irvinga i Leonarda

fot. Keith Allison, Creative Commons

Obserwuj @mkajzerek
Obserwuj @PROBASKET