Strona główna NBA NBA: Szpital w Miami. Heat będą zdziesiątkowani?

NBA: Szpital w Miami. Heat będą zdziesiątkowani?

Przez

2 maja 2022

4352

Trener Erik Spolestra ma nad czym myśleć. Wydawało się, że Miami Heat do serii z Philadelphią 76ers przystąpią w roli faworyta, bo nadal nie wiadomo, kiedy wróci Joel Embiid. Jednak równie niepokojące doniesienia docierają do nas z Florydy.

Pierwsze dwa mecze serii pomiędzy zespołami z Miami i Filadelfii odbędą się na Florydzie, ponieważ Heat zakończyli sezon regularny na 1. miejscu w tabeli wschodniej konferencji. Wiemy już, że pierwsze dwa mecze serii opuści Joel Embiid, który doznał złamania kości oczodołu. Sixers liczą na to, że wysokiego uda się przywrócić do gry na meczem numer trzy i cztery, które odbędą się w Filadelfii. Tymczasem swój raport zdrowotny opublikowali Miami Heat.

Okazuje się, że tam również nie jest kolorowo. W meczu na pewno nie zagra Kyle Lowry, który leczy uraz ścięgna podkolanowego. Doświadczony rozgrywający opuści trzeci mecz z rzędu. Jednak na liście jest więcej graczy, których występ w pierwszym meczu serii stoi pod dużym znakiem zapytania. Nie ma pewności, czy na parkiet wyjdzie drugi z liderów Heat – Jimmy Butler. W jego przypadku chodzi o zapalenie, jakie pojawiło się w kolanie.

Butler opuścił z tego powodu mecz numer pięć przeciwko Atlancie Hawks. Rzekomo Jimmy planuje zagrać w spotkaniu otwierającym drugą rundę, ale ostatnie słowo będzie należało do sztabu medycznego. Na liście kontuzjowanych są jeszcze Tyler Herro (choroba), Max Struss (ścięgno podkolanowe), P.J. Tucker (łydka), Caleb Martin (kostka) oraz Markieff Morris (choroba). Trener Erik Spoelstra ma zatem powody do zmartwień, a może to po prostu zasłona dymna?

Przypuszczamy, że większość z wymienionych graczy, pomimo swoich problemów, wybiegnie na parkiet i powalczy. W play-offach zmienia się nieco podejście i podejmuje się więcej ryzyka, nawet kosztem własnego zdrowia. Pierwszy mecz serii pomiędzy Sixers i Heat już kolejnej nocy o godz. 1:30.