Parę tygodni temu Utah Jazz podpisali 10-dniowy kontrakt z Davidem Stocktonem, synem legendy Jazzmanów – Johna Stocktona. Potem David otrzymał drugi 10-dniowy kontrakt i gdy ten zaczął upływać, zespół z Salt Lake City zdecydował się na przedstawienie mu nowej propozycji.
Według informacji Shamsa Charanii z Yahoo Sports, David Stockton nigdzie się nie wybiera i wkrótce podpisze z Utah Jazz umowę do końca sezonu. To oznacza, że pozostanie w rotacji trenera Quina Snydera na pozostałe mecze fazy zasadniczej oraz na play-offy, do których Jazz najprawdopodobniej awansują. Obecnie zajmują 4. miejsce w tabeli zachodu i mają dwa mecze przewagi nad dziewiątymi Denver Nuggets.
Stockton pomaga Jazz jako wsparcie na pozycję numer jeden. Jego dyspozycja w przekroju ostatnich dwudziestu dni musiała być dla trenera Snydera na tyle zadowalająca, że Stockton tymczasowo pozostanie Jazzmanem. Latem trafi na rynek wolnych agentów, choć niewykluczone, że zaraz po zakończeniu bieżących rozgrywek porozumie się w sprawie nowej umowy. Na to jednak będzie musiał sobie zasłużyć.
Średnio spędzał na parkiecie 3 minuty i w tym czasie dostarczał drużynie 3,3 punktu. Trenerzy podkreślają jednak, że jest niezwykle aktywny w trakcie sesji treningowych i stwarza dobrą konkurencją dla Ricky’ego Rubio i Dante Exuma. David ma już 26 lat, więc nie jest koszykarskim młodzieniaszkiem. Po podpisaniu młodego Stocktona, w rotacji Jazz jest już piętnastu zawodników. Przed końcem sezonu zagrają jeszcze z Lakers, Warriors i Blazers.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET