W San Antonio zaczynają myśleć o przyszłości. Nie tylko o tej po erze Tima Duncana i Manu Ginobiliego, także o przyszłości bez Tony’ego Parkera. Gregg Popovich zdaje sobie sprawę z faktu, że jego podstawowa opcja na pozycję nr 1, w kolejnych sezonach będzie potrzebowała konkretnego wsparcia. Patty Mills to za mało.


Plany R.C. Buforda pozostają cały czas takie same. Generalny menadżer San Antonio Spurs szuka usprawnień pozostając oddany filozofii utrzymania drużyny na szczycie zachodniej konferencji. Po porażce w serii z Oklahomą City Thunder, próba ściągnięcia Kevina Duranta może wymagać od GM-a zbyt wielu dylematów. Na rynku znajdzie się jednak kilku innych graczy, których talent i umiejętności będą dla Spurs interesujące. Wśród nich jedynka Memphis Grizzlies – Mike Conley.

Conley będzie jednym z najciekawszych wolnych agentów. Nie wiadomo jednak, co ściągnięcie gracza oznaczałoby dla Tony’ego Parkera. Trudno sobie wyobrazić, by ekipa z Teksasu miała wytransferować Francuza. Niemniej na ewentualną umowę dla nowego rozgrywającego trzeba zrobić miejsce, co oznacza brak nowego porozumienia np. z Dannym Greenem i Borisem Diawem. Buford i Gregg Popovich muszą się zastanowić, jak wiele są gotowi poświęcić. W salary-cap będzie więcej miejsca, jeśli na emeryturę zdecydują się Duncan i Ginobili.

Conley na tym etapie kariery jest lepszy od Parkera. Przede wszystkim młodszy, o całe pięć lat. Można przypuszczać, że Tony na ostatnim etapie przygody z koszykówką byłby rezerwowym. To pomogłoby Popovichowi lepiej kontrolować jego minuty i co za tym idzie przedłużyć karierę tak samo, jak Manu Ginobiliemu. W międzyczasie Conley tworzyłby nowy trzon z LaMarcusem Aldridgem i Kawhim Leonardem. Po porażce z Thunder, w Teksasie zdają sobie sprawę z konieczności szybkiego działania.

Conley jest w ostatnim roku swojego kontraktu. Nie mógł dokończyć rozgrywek z Memphis Grizzlies, ponieważ doznał urazu ścięgna Achillesa. Za poprzednie rozgrywki zarobił 9,4 miliona dolarów. Latem czeka go spora podwyżka. W 56 meczach rozgrywek zasadniczych, notował na swoje konto średnio 15,3 punktu, 6,1 asysty, 2,9 zbiórki i 1,2 przechwytu trafiając 42,2 FG% i 36,3 3PT%.

fot. Mark Runyon | http://basketballschedule.net/

Barkley: LeBron i Kawhi są wszechstronniejsi


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    12 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments