Potwierdził się najgorszy scenariusz. Maxi Kleber, który szósty mecz serii Dallas Mavericks z Los Angeles Clippers opuścił po zaledwie pięciu minutach gry, doznał poważnego urazu stawu w prawym ramieniu i wygląda na to, że nie pojawi się już na parkietach NBA w tym sezonie.
Dallas Mavericks przygotowują się do serii z Oklahoma City Thunder. Rywalizacja rozpocznie się w nocy z wtorku na środę o godzinie 03:30 czasu polskiego. Okazuje się jednak, że rozpędzona ekipa z Teksasu, która w poprzedniej rundzie pokonała wyżej rozstawionych Los Angeles Clippers 4-2, będzie musiała radzić sobie bez jednego ze swoich kluczowych zadaniowców.
Zgodnie z informacjami Shamsa Charanii z The Athletic Maxi Kleber doznał całkowitego zwichnięcia stawu prawego barku, przez co opuści znaczny okres. Wygląda na to, że 32-letni Niemiec może nie wrócić już do gry w tym sezonie, niezależnie od rezultatu serii przeciwko OKC.
Kleber doznał urazu na początku drugiej kwarty meczu numer sześć. Dante Exum wyprowadzał kontratak swojego zespołu i zauważył wbiegającego w kierunku kosza w odpowiednim tempie 32-latka. Ten po złapaniu piłki i ataku wpakował się jednak w próbującego wymusić ofensywne przewinienie Amira Coffey’ego, po czym runął na parkiet bezpośrednio na swój bark.
Kleber odegrał kluczową rolę w pierwszej rundzie play-offów, gdzie trafił 10 z 18 rzutów za trzy (60%). Jeżeli nie uwzględnimy pierwszego spotkania, w którym Mavs zostali zdemolowani przez rywala, to jego średnia zza łuku wzrasta do 67%. Niemiecki skrzydłowy skutecznie rozciągał grę po skrzydłach i stwarzał nieustanne zagrożenie, z którym defensywa LAC cały czas musiała się liczyć.
W sześciu meczach przeciwko Clippers Kleber spędzał na parkiecie średnio 19,3 minuty, zdobywając w tym czasie 5,7 punktu, 2,7 zbiórki oraz 1,5 asysty na mecz. Liczby te przypominają jego dorobek z rozgrywek zasadniczych, co statystycznie sugeruje najgorszy sezon w jego dotychczasowej karierze. 32-latek musi się jednak martwić o angaż na kolejny sezon. Jego kontrakt, gwarantujący mu 11 milionów dolarów rocznie, wygasa dopiero w 2026.