Jeremy Sochan lubi szybkie samochody i pokazał to ostatnio na Instagramie, gdzie pochwalił się nowym samochodem, który sprawił sobie jako prezent urodzinowy. Tym razem do kolekcji Polaka dołączyło jasnozielone Porsche 911 GT3 RS. „Z maksymalną mocą 525 KM katapultuje swojego kierowcę od 0 do 100 km na godz. w 3,2 sekundy” – czytamy na oficjalnej stronie niemieckiego producenta aut.
Za Jeremim Sochanem pierwszy sezon na zawodowych parkietach. Tuż po zeszłorocznym drafcie powiedział dziennikarzom, że jedną z rzeczy, jakie chce zrobić to zrobienie prawa jazdy i kupno samochodu. Obie sprawy załatwił stosunkowo szybko. Już na początku zakończonego sezonu regularnego Sochan pochwalił się Audi RS5 Sportback, które potrafi rozpędzić się do setki w 3,9 sekundy i trzeba za nie zapłacić przynajmniej 460 tys. zł.
Tym razem na Instagramie Sochan pokazał inny samochód, którym aktualnie jeździ. Wybór padł na Porsche 911 GT3 RS i jest prezentem na 20. urodziny skrzydłowego San Antonio Spurs. Sochan musi uważać, bo pod maską kryje się naprawdę spora moc – auto od zera do setki rozpędzi się nawet w 3,2 sekundy, a jego prędkość maksymalna to nawet 296 km na godz.
Sochan będzie obchodził 20. urodziny w sobotę 20 maja. Urodzinowy prezent dotarł do jego domu nieco wcześniej. „Lekki, sportowy układ wydechowy ze stali nierdzewnej zapewnia niefiltrowane wrażenia akustyczne do maksymalnych 9000 obr. na min” – czytamy na stronie producenta. Porsche 911 GT3 RS pali 13,4 l na 100 km w cyklu mieszanym. Za nowy model w wersji bazowej trzeba zapłacić w Polsce 1,232 mln zł.
Sochan zarobi w pierwszym sezonie NBA nieco ponad 5 mln dol. W kolejnych sezonach ta kwota będzie rosła. Na razie ma gwarantowany kontrakt także na drugi rok. Trzeci i czwarty sezon to opcja drużyny, którą Spurs mogą, ale nie muszą podjąć. Wiele wskazuje jednak, że Sochan będzie jedną z najważniejszych postaci zespołu z Teksasu w nadchodzących latach.
Wspieraj PROBASKET
