Philadelphia 76ers dokonali wczoraj zmiany w składzie i sięgnęli po Buddy’ego Hielda, ale już teraz planują kolejne ruchy kadrowe. Zgodnie z doniesieniami zza oceanu przedstawiciele „Szóstek” liczą na niepowodzenie w negocjacjach nowego kontraktu pomiędzy Paulem Georgem a Los Angeles Clippers, dzięki czemu mogliby skusić 33-latka lukratywną umową.



Głównym problemem Philadelphia 76ers jest obecnie stan zdrowia Joela Embiida, który stawia ich szanse na włączenie się do walki o najwyższe laury pod znakiem zapytania. Włodarze klubu nie mieli jednak zamiaru z założonymi rękami przyglądać się wydarzeniom na rynku transferowym i sięgnęli po Buddy’ego Hielda, który ma usprawnić ofensywę Philly.

Umowa Hielda wygasa jednak wraz z zakończeniem bieżącego sezonu, dzięki czemu „Szóstki” zachowają finansową swobodę i wciąż będą mogły zaoferować jednemu z zawodników lukratywny kontrakt. Wygląda na to, że na ich liście życzeń znalazł się Paul George.

Kontrakt skrzydłowego Los Angeles Clippers również wygasa po zakończeniu rozgrywek, jednak jego sytuacja jest zgoła odmienna. Swoją umowę przedłużył już Kawhi Leonard, a jednym z jego wymogów miały być nowe kontrakty dla PG13 i Jamesa Hardena. Dodatkowo świta George’a rozmawia już z przedstawicielami LAC w sprawie prolongaty i zgodnie z doniesieniami amerykańskich mediów wszystko ma zakończyć się pomyślnie.

Chris Haynes z Bleacher Report donosi jednak, że jeżeli strony z jakichkolwiek powodów nie dojdą ostatecznie do porozumienia, a Paul George nie skorzysta z opcji zawodnika na sezon 2024/25 (wartej 48,7 mln dol.) i zdecyduje się na rozważenie wszystkich możliwości, to do walki włączą się Philadelphia 76ers.

– Jeżeli Paul George i Clippers nie będą w stanie sfinalizować przedłużenia, Sixers mogą być bardzo agresywni w swoich próbach ściągnięcia go tego lata. Paul George z pewnością będzie celem Philadelphia 76ers – mówi dziennikarz.

Sixers będą z pewnością szukali trzeciej gwiazdy, która w połączeniu z Joelem Embiidem i Tyrese’em Maxeyem stworzy realne zagrożenie w Konferencji Wschodniej. To właśnie taka wizja sprawiła, że wszelkie ruchy kadrowe oparte były o zachowanie miejsca na liście płac.

Pozyskanie Paula George’a wydaje się jednak mało prawdopodobne. Clippers otwierają wkrótce swoją własną halę i Steve Ballmer – właściciel klubu – nie może pozwolić sobie na utratę gwiazdy w tak istotnym momencie i będzie gotowy zapłacić PG13 każde pieniądze. Dodatkowo LAC są w ostatnim czasie jednym z najlepiej dysponowanych zespołów w całej lidze, co ma przekonać 33-latka do kontynuowania pracy w Mieście Aniołów.

W 47 rozegranych jak dotąd w tym sezonie spotkaniach Paul George notował średnio 22,3 punktu, 5,3 zbiórki, 3,6 asysty oraz 1,6 przechwytu, trafiając 45,6% z gry i 40,3% za trzy. Skrzydłowy przygotowuje się również do występu w Meczu Gwiazd, w którym będzie jednym ze zmienników drużyny Zachodu.


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    4 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments