Transfer DeMara DeRozana był solidnym ciosem w Kyle’a Lowry’ego. Panowie są przyjaciółmi i świetnie czuli się razem na parkiecie. Masai Ujiri przypomniał im jednak, że NBA to przede wszystkim biznes, w którym nie ma miejsca na sentymenty. Jednak rytuał Lowry’ego pozostał.
Miejsce DeMara DeRozana zajął Kawhi Leonard, który w pierwszych meczach sezonu przedstawił się fanom Toronto Raptors z bardzo dobrej strony. Jeśli będzie kontynuował grę na wysokim poziomie, kibice Raps szybko przestaną tęsknić za DeRozanem. Kyle Lowry tak szybko nie zapomni. Okazuje się, że nadal wykonuje hand-shake, jaki wykonywał z DeRozanem. Z kim zatem robi go teraz? Sam…
– Zawsze będzie moim najlepszym przyjacielem – tłumaczył Lowry w rozmowie z NBA TV. – To mój rytuał i będę się go trzymał. Robię to dla siebie, to pewnego rodzaju przesąd. Sportowcy tak robią. Ludzie mówią, że tu go [DeRozana] nie ma, że jest w Teksasie. Ale tutaj chodzi o mnie i utrzymam tę tradycję – dodaje.
Think Kyle is missing DeMar? He’s still doing the handshake routine they used to do before a game pic.twitter.com/VcJv7yRVAn
— Yahoo Canada Sports (@YahooCASports) 18 października 2018
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET