Trener Ime Udoka może mieć spory problem. Występ Marcusa Smarta w pierwszym meczu finału konferencji z Miami Heat stoi pod dużym znakiem zapytania. Smart doznał urazu stopy i sztab medyczny z Bostonu nie ma pewności, czy zawodnik wyjdzie na parkiet kolejnej nocy.
W przedmeczowym raporcie zdrowotnym Marcus Smart jest określony jako “wątpliwy”. W meczu numer siedem pomiędzy Boston Celtics i Milwaukee Bucks, zawodnik C’s doznał skręcenia śródstopia. Prześwietlenia niczego nie wykazało, dlatego w Bostonie głęboką liczą na to, że Smart ostatecznie wyjdzie na parkiet. Mogą jednak nie ryzykować zdrowiem, by przygotować go na kolejne mecze.
Smart to kluczowa postać defensywy Boston Celtics, o czym nie trzeba nikogo przekonywać. Został wybrany najlepszym defensorem sezonu regularnego. W meczu numer siedem z Bucks, w którym doznał kontuzji, spędził na parkiecie 37 minut. Zanotował 10 punktów, 11 asyst i 7 zbiórek, co obrazuje jego wpływ na całą drużynę i na to, jak Celtics funkcjonują po obu stronach parkietu. W 10 meczach fazy posezonowej wychowanek Oklahoma State notował średnio 15 punktów, 3,7 zbiórki i 6,2 asysty.
Niewykluczone, że Smart z automatu zostałby przypisany do krycia Jimmy’ego Butlera, czyli najlepszego zawodnika Miami Heat. Brak wsparcia Marcusa zmusiłby trenera Ime Udokę do zmiany podejścia i przygotowanie korekty dla swojego defensywnego planu. Tymczasem Miami Heat z kolei będą grali bez wsparcia Kyle’a Lowry’ego, który nadal nie uporał się z kontuzją ścięgna udowego.
W czwartek 19 maja o godz. 21:00 transmitowany będzie kolejny podcast PROBASKET Live, gdzie Michał Pacuda i Krzysztof Sendecki podsumująjeszcze siódme mecze Celtics – Bucks i Suns – Mavs, a także omówią finały Konferencji. Będą też inne ciekawe tematy. Zapraszamy!