O ile LeBron James zdążył się przyzwyczaić do tego, że jest jednym z najstarszych, a teraz już najstarszym zawodnikiem w NBA, o tyle fakt, że trener którejś z drużyn jest od niego młodszy, wywołał u niego niemałe zdziwienie. To jednak niejedyny trener w lidze, od którego LBJ jest starszy — takich przypadków jest łącznie trzy. Choć gwiazdor Los Angeles Lakers ma na karku już niemal 39 lat, wciąż jest jednym z najlepszych zawodników w lidze i robi rzeczy, o których zawodnicy w jego wieku mogą tylko pomarzyć.
Zapraszamy na nowy podcast PROBASKET LIVE – czwartek 23 listopada godz. 21:00.
LeBron James nie musiał się przesadnie wysilać w ostatniej wygranej Los Angeles Lakers z Utah Jazz. Jeziorowcy ograli rywali 131:99 i nawet przez chwilę nie musieli się martwić o końcowy wynik. Sam James spędził na parkiecie zaledwie 24 minuty, w których zanotował 17 punktów, dziewięć asyst i siedem zbiórek. Takie wygrane szczególnie cieszą Lakers, którzy przed startem sezonu założyli, że chcą w jak najmniejszym wymiarze wykorzystywać Jamesa, nie chcą go też przesadnie zamęczyć przed startem play-offów.
Choć James prezentuje się od startu rozgrywek znakomicie, to ma już na karku prawie 39 lat, a w ostatnich latach z jego zdrowiem różnie bywało. Stąd też, gdy tylko może, to gra mniej. James jest w tej lidze już ponad 20 lat i jest aktualnie najstarszym graczem w NBA. Zdążył się już zapewne do tego przyzwyczaić. Jednak fakt, że aktualnie jest od niego już kilku młodszych trenerów, wciąż go zaskakuje.
Tak jest w przypadku Jazz, gdzie w tym sezonie za sterami jest 35-letni Will Hardy. — Jestem starszy niż trener Jazz? — dopytał jednego z dziennikarzy, z którym rozmawiał po meczu James. Następnie zaczął się z siebie śmiać i włożył twarz między dłonie. — O mój Boże. Nawet się o to nie gniewam, to szalone — dodał wyraźnie rozbawiony James. Widać, że nie odebrał tego, jak wypominanie metryki, a bardziej jak komplement.
To jednak nie wszystko, ponieważ Hardy jest zaledwie drugim najmłodszym szkoleniowcem w NBA. Mniej o kilka miesięcy ma od niego Joe Mazzulla, prowadzący aktualnie Boston Celtics. Młodszy o rok od LBJ-a jest także trener Oklahoma City Thunder Mark Daigneault, który w tym roku skończył 38 lat.
Wspieraj PROBASKET
