Philadelphia 76ers, która najpierw przedłużyła kontrakt z Thobiasem Harrisem oferując mu 190 milionów za 5 lat gry nie zwalnia tempa i składa kolejną maksymalną ofertę swojemu zawodnikowi. Tym razem chodzi o Bena Simmonsa.
Philadelphia 76ers złożyła Benowi Simmonsowi propozycję maksymalnego, pięcioletniego kontraktu wartego 170 milionów dolarów. Wybrany w 2016 roku pierwszy numer draftu wciąż ma ważny kontrakt z ekipą Sixers. Obecna umowa wygasa w przyszłym roku.
Zawodnik co prawda nie podjął decyzji, ale wydaje się, że takie pieniądze są wyjątkowo kuszące dla gracza, który mimo, że jest dość wszechstronnym graczem to jednak ma problemy z rzutem. W ciągu dwóch sezonów tylko siedemnaście razy rzucał za trzy i ani razu nie trafił.
Philadelphia jest aktualnie w trakcie przemeblowania. Z zespołu odszedł Jimmy Butler, a w jego miejsce pojawił się Josh Richardson. Dodatkowo do składu dołączył doświadczony i solidny podkoszowy, Al Horford. W składzie oprócz wcześniej wspomnianego Thobiasa Harrisa pozostał Joel Embiid.
Najważniejsze informacje z okienka transferowego NBA znajdziecie tutaj.