Strona główna NBA NBA: Oakley nie uznaje talentu Giannis. “Byłby graczem z ławki”

NBA: Oakley nie uznaje talentu Giannis. “Byłby graczem z ławki”

Przez

26 lutego 2022

8776

Zdążyliśmy się przyzwyczaić do sytuacji, w której zapomniane gwiazdy NBA próbują wszelkimi środkami zwrócić na siebie uwagę. Charles Oakley poruszył jednak ciekawy wątek na temat Giannisa Antetokounmpo. Jak ten sprawdziłby się w koszykówce z lat 90.?

To bez cienia wątpliwości jeden z najbardziej utalentowanych graczy w NBA. W poprzednim sezonie poprowadził Milwaukee Bucks do mistrzostwa. To jednak nie przeszkadza Charlesowi Oakleyowi wygłaszać kontrowersyjnych opinii na temat Giannisa Antetokounmpo. Według byłego gracza NBA, Grek w koszykówce z lat 90. nie dominowałby do tego stopnia i w gruncie rzeczy byłby jedynie wsparciem z ławki rezerwowych.

Na czym Oakley oparł swoją opinię? Przede wszystkim na tym, że Giannis “nie ma rzutu z wyskoku”, co nie jest do końca prawdą, bo nad swoją egzekucją z półdystansu oraz zza linii trzech Antetokounmpo stale pracuje i jak widać – nie stanowiło to problemu, który uniemożliwiłby zdobycie przez Bucks mistrzostwa NBA. Dlatego właśnie komentarze Oakleya spotkały się ze sporym zaskoczeniem wśród kibiców ligi.

Co ciekawe – w podobnym tonie do Oakleya wypowiadał się kilka dni temu Tracy McGrady, który także przyznał, że Antetokounmpo miałby problem z koszykówką lat 90. McGrady również uważał, że brak rzutu wpłynąłby na produktywność Greka, ponieważ w poprzedniej erze NBA dysponowała znacznie mocniejszą defensywą pod koszem. Zatem Giannis miałby większe problemy z funkcjonowaniem jako zawodnik żyjący głównie z punktów w okolicach obręczy.

To oczywiście jest pewien konkretny argument w dyskusji, lecz ciężko jest roztrząsać takie kwestie, gdyż są one wyłącznie hipotezą. Niewykluczone, że Giannis wkrótce zostanie poproszony o to, by do słów McGrady’ego i Oakleya się odnieść. Nie sądzimy jednak, by przejął się krytyką swojej gry (bo tak trzeba nazwać opinie obu weteranów). Grek słynie z tego, że wiele rzeczy obraca w zwykły żart.