Mickey Mouse na ostatnim treningu Los Angeles Clippers dał pokaz swoich umiejętności i pięknie podał do Paula Pierce’a.
Oczywiście nie mówimy poważnie. Prawdziwy powód wizyty Mickey’a w obozie Clippers wyjaśnia bloger Disney’a, John Frost:
[blockquote style=”1″]Jeśli tylko zajdzie taka potrzeba, Mickey będzie w pogotowiu. Jednak jego prawdziwym zadaniem będzie uczestnictwo w przedmeczowym show razem z beneficjentami fundacji Make-A-Wish. Mowa oczywiście o spotkaniu z Cleveland Cavaliers.[/blockquote]
Chris Paul na pewno ucieszyłby się z takiego pomocnika. Sprawdźcie to podanie:
https://vine.co/v/iHPijWlMML7
[social title=”Obserwuj autora” subtitle=”” link=”https://twitter.com/DominikKoldziej” icon=”fa-twitter”]
[social title=”Obserwuj PROBASKET” subtitle=”” link=”https://twitter.com/probasketpl” icon=”fa-twitter”]