Na szczycie koszykarskiego rankingu FIBA doszło do ogromnej, historycznej zmiany. Po raz pierwszy od wprowadzenia tej klasyfikacji Stany Zjednoczone nie znajdują się na pierwszym miejscu. Reprezentacja USA spadła na drugą lokatę, a na fotelu lidera zasiadła Hiszpania.
Reprezentacja Hiszpanii od lat należy do jednego z najlepszych zespołów nie tylko w Europie, ale i na całym świecie. Przed rozpoczęciem tegorocznego EuroBasketu wielu analityków wskazywało na fakt, że zespół z Półwyspu Iberyjskiego nie dysponuje już tak utalentowanym składem, jak jeszcze kilka lat temu. Hiszpanie odpowiedzieli jednak na te „zarzuty” w najlepszy możliwy sposób i wywalczyli złoty medal Mistrzostw Europy.
Ten sukces pozwolił im na kolejne osiągnięcie. W najnowszej wersji rankingu FIBA Hiszpanie znaleźli się na 1. miejscu, detronizując tym samym Stany Zjednoczone, które w ubiegłym roku sięgnęły po złoty medal igrzysk olimpijskich. To pierwszy raz w historii (od wprowadzenia rankingu w 2002 roku), kiedy to USA nie znajduje się na szczycie.
FIBA wskazuje, że to „regularność w każdym meczu każdego turnieju w ostatnich latach” sprawiła, że Hiszpanie znaleźli się na szczycie rankingu. Przypomnijmy, że Hiszpanie sięgnęli również po złote medale mistrzostw świata 2019, na których dysponująca nieco mniejszym talentem kadra USA zajęła dopiero 7. lokatę.
Co ciekawe, na reakcję ze strony USA Basketball nie musieliśmy długo czekać. Poniższy wpis za pośrednictwem Twittera o treści „LOL. To słodkie” mówi sam za siebie.
Pierwszą piątkę uzupełniają Australia, Argentyna oraz srebrny medalista minionych Mistrzostw Europy – Francja. Warto zwrócić również uwagę na spadek Polaków, którzy pomimo 4. miejsca na tegorocznym EuroBaskecie musieli zrobić miejsce dla Brazylii. Obecnie Biało-Czerwoni plasują się na 14. miejscu, tuż przed Kanadą i Turcją.