Szukając ciekawych historii na czas zawieszenia rozgrywek natknąłem się na taką, którą fani Michaela Jordana będą zachwyceni. Jeśli oczywiście wcześniej o niej nie słyszeli. Za chwilę dowiecie się dlaczego nie igra się z Królem.
Latem 1998 roku Michael Jordan miał już na koncie sześć tytułów mistrzowskich, a w NBA rozpoczął się lokaut. W styczniu 1999 roku, tydzień przed wznowieniem rozgrywek Jordan ogłosił drugie zakończenie kariery.
Skład Bulls się posypał. Najlepsi odeszli i drużyna prowadzona przez Tima Floyda wygrała zaledwie 13 z 50 spotkań. Jednym z debiutantów w Chicago był Corey Benjamin – bohater tego materiału.
Otóż Benjamin powiedział na jednym z treningów, że bez problemu ograłby Michaela Jordana jeden na jeden. Randy Brown powtórzył to MJ’owi, a ten przyszedł na trening i … chyba wiecie jak to się skończyło!
Benjamin ma dziś 42 lata. Kariery w NBA nie zrobił. Grał później m.in. we Włoszech, we Francji czy w Chinach. To jego statystyki z NBA:
Tę ciekawą historię poznasz oglądając to nagranie:
A mecz 1 na 1 Jordan vs. Benjamin obejrzycie tutaj:
EDYCJA:
Jak słusznie zauważyliście, był jeszcze jeden młodzieniec, który podrażnił ego Michaela. To był O.J. Mayo.
A jeśli szukacie ciekawych lektur, to polecamy szczególnie książki koszykarskie w księgarni Labotiga.
Wszystkie ebooki przecenili o 40%!!! A do Paczkomatów i Kiosków Ruchu przesyłka jest bezpłatna!