Darius Garland już od jakiegoś czasu przechodzi rehabilitację po operacji palca u lewej stopy. Początkowo rozgrywający miał być gotowy na obóz przygotowawczy, ale najnowsze doniesienia ze Stanów Zjednoczonych sugerują, że jego powrót może się opóźnić. Czy sympatycy Cavs mają jednak powody do zmartwień?



Darius Garland jest fundamentalnym elementem Cleveland Cavaliers i w znacznym stopniu przyczynił się do bilansu 64-18, z którym ekipa z Ohio zakończyła poprzedni sezonu zasadniczy. Pod wodzą Kenny’ego Atkinsona rozgrywający znacznie poprawił swoją skuteczność z gry (z 44,6% w sezonie 2023/24 do 47,2% z gry, a także z 37,1% do 40,1% za trzy) i regularniej wywiązywał się ze swoich obowiązków.

Pomimo solidnych liczb na poziomie 20,6 punktu, 6,7 asysty, 2,9 zbiórki oraz 1,2 przechwytu na mecz, a także drugiej w karierze nominacji do Meczu Gwiazd, włodarze klubu nie mieli rzekomo większych oporów przed uwzględnieniem 25-latka w ofercie skierowanej do Phoenix Suns, która miała na celu pozyskanie Kevina Duranta. Ten wylądował ostatecznie w Houston Rockets, ale niesmak mógł mimo wszystko pozostać.

Garland miał przede wszystkim problemy ze zdrowiem. W minionych play-offach wystąpił w pięciu z dziewięciu możliwych spotkań Cavs, a kiedy już grał, to jego zespół odnotował bilans 2-3. W trzech z sześciu sezonach w swojej karierze nie przekroczył bariery 60 występów, przez co nie łapał by się nawet obecnie do nagród za sezon zasadniczy.

Po zakończeniu rozgrywek porażką z Indiana Pacers rozgrywający zdecydował się na operację, która miała wykluczyć go z aktywności koszykarskich na pięć miesięcy. Szacowania wskazywały, że 25-latek wróci do optymalnej formy fizycznej przed rozpoczęciem obozu przygotowawczego, dzięki czemu będzie mógł przygotować się z zespołem na nadchodzący sezon.

Okazuje się jednak, że przerwa Garlanda może być dłuższa niż początkowo zakładano. Chris Fedor z Cleveland.com przytoczył słowa trenera Atkinsona, który podkreślił, że klub nie będzie przyśpieszał powrotu swojego rozgrywającego, jeżeli ten nie będzie czuł się gotowy.

— Wszystko będzie zależało od Dariusa oraz od sztabu szkoleniowego ze Stevem Spiro na czele. Nie spodziewam się go i chcę, by się nie spieszył, nie będziemy na niego naciskać, nie będziemy niczego przyspieszać — daje do zrozumienia Atkinson.

Jeżeli Garland opuści więc obóz szkoleniowy, którego początek zaplanowano na końcówkę września lub początek października, to pod znakiem zapytania staną również jego występy w meczach przedsezonowych, a co za tym idzie w pierwszych spotkaniach rozgrywek zasadniczych. Klub ma jednak do dyspozycji Lonzo Balla, dla którego może być to okazja do zaprezentowania swoich umiejętności aż do powrotu Dariusa.

Cavaliers mierzą wysoko, więc nawet jeżeli nieobecność Garlanda sprawi, że przegrają oni kilka spotkań na inaugurację sezonu, to nikt nie wywoła jeszcze paniki. Należy jednak pamiętać, że Cleveland dysponują silną ekipą, która w siedmiu meczach bez Garlanda w sezonie 2024/25 wygrywała cztery razy.


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna



  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    1 Komentarz
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments