Julius Randle skrzydłowy Los Angeles Lakers w jednym z ostatnich treningów doznał urazu prawej dłoni, na którą lekarze musieli założyć kilka szwów. Za około dwa tygodnie rana zostanie poddana ponownej ocenie.
Dobrą wiadomością w całej tej sytuacji jest fakt, że Julius Randle bardzo rzadko używa prawej dłoni w trakcie gry w koszykówką i choć uraz brzmi boleśnie to jednak gracz Los Angeles Lakers dość szybko wróci do pełnej sprawności. Sam uraz nie wyklucza gracza z ćwiczeń, które nie będą angażowały, jego prawej dłoni.
Dla Randle’a będzie to trzeci sezon na zawodowych parkietach. Debiutancki zakończył się już w pierwszym meczu, kiedy to w spotkaniu przeciwko Houston Rockets złamał sobie nogę. W poprzednich rozgrywkach zdobywał średnio 11 punktów w każdym spotkaniu.