Jeden z największych zarzutów wobec koszykarzy NBA jest taki, że często kibice uważają, że popełniają błąd kroków. Szczególnie fani europejskiej koszykówki mają takie przekonanie. Zwłaszcza, że w kilka lat temu w przepisach pojawił się „krok zerowy”, tak zwany „gather step”. To zupełnie namieszało kibicom w głowach, bo nie jest on taki oczywisty i zależy od momentu złapania piłki. Czasem są jednak sytuacje, które nie pozostawiają wątpliwości. Tak właśnie było tym razem. Czy to jedne z najgorszych kroków w historii NBA?
Sytuacja miała miejsce w sobotę w meczu Brooklyn Nets – Los Angeles Clippers, kiedy to James Ennis III przechwycił piłkę i ruszył z kontrą. Nawet jeśli uznamy, że pierwszy krok był tym „zerowym”, to jeszcze po nim zawodnik wykonał trzy kroki, co ewidentnie jest niezgodne z przepisami.
Komentatorzy tego spotkania nie mieli wątpliwości, kiedy podczas powtórki na głos liczyli kroki „raz, dwa, trzy, cztery”… wystarczy spojrzeć na reakcję ławki Nets. Tego się nie da odzobaczyć!
31-letni James Ennis III gra w NBA z przerwami od 2014 roku. Najwięcej spotkań rozegrał w Memphis Grizzlies (119), Philadelphii 76ers (67), Miami Heat (65), Orlando Magic (61) i Houston Rockets (40).
Clippers to już jego dziewiąty klub, a to dlatego, że w tym sezonie dołączył do drużyny przez problemy kadrowe zespołu. Najpierw 18 grudnia podpisał 10-dniową umowę z Nets, ale zagrał w zaledwie dwóch spotkaniach, aby chwilę później podpisać taki sam kontrakt z Clippers. Na razie zagrał w jednym spotkaniu (16 minut, 10 punktów) przeciwko Nets, który to drużyna z Los Angeles nieoczekiwania wygrała 120:116.
To zagranie Ennisa powinno się znaleźć w zestawieniu Shaqtin’ A Fool.
Czy NBA widziała gorsze kroki, niż te Ennisa?
Russell Westbrook na pewno mógłby z nim rywalizować, ale zrobił to pod własnym koszem:
A pamiętacie co zrobił Corey Brewer? Miejsce w „elicie” się należy:
Przy tej okazji na pewno warto przypomnieć kroki Kendricka Perkinsa:
W takim zestawieniu nie może też oczywiście zabraknąć Króla, czyli LeBrona Jamesa:
Oczywiście takich przykładów błędu kroków jest w NBA wiele, ale może były takie jedne, jedyne, które utkwiły Wam w pamięci?
Wspieraj PROBASKET