NBA: Magic Johnson zrezygnował ze stanowiska Prezydenta Lakers!

Taka sytuacja jeszcze niedawno była nie do pomyślenia – legenda klubu i człowiek, któremu powierzono misję przywrócenia świetności organizacji ustąpił ze stanowiska. Co ciekawe o decyzji Magica najpierw dowiedzieli się dziennikarze na specjalnie zwołanej przez niego konferencji prasowej – były już sternik klubu nie powiadomił bowiem wcześniej o swojej decyzji właścicielki Jeziorowców – Jeanie Buss.

Magic Johnson pełnił swoją funkcję od lutego 2017 roku. Czas jego rządów w klubie uznać należy obiektywnie za mało udany. Jedną z jego pierwszych decyzji, o której niewielu już pamięta było oddanie Lou Williamsa niemal za darmo do Houston Rockets. Następnie przez draft pozyskał Lonzo Balla i tego samego dnia wysłał D’Angelo Russella do Brooklyn Nets w zamian za Brooka Lopeza i Kyle’a Kuzme. W późniejszym czasie w wymianie pozbył się także Jordana Clarksona oraz Larry’ego Nance’a Jr-a, otrzymując w zamian schodzący kontrakt Isaiaha Thomasa. Nie da się ukryć, że wiele z tych decyzji z perspektywy czasu trudno uznać za dobre, jednak po stronie sukcesów niewątpliwie zapisać należy sprowadzenie do klubu LeBrona Jamesa oraz otoczenie go kilkoma doświadczonymi graczami, takimi jak Rajon Rondo, JaVale McGee czy Lance Stephenson.

Ten sezon dla Lakers miał być przełomowy – zespół miał nie tylko awansować do fazy Playoff, lecz także włączyć do walki o mistrzostwo. Nic jednak z tych planów nie wyszło, natomiast pozostał niesmak po nieudanej próbie pozyskania w wymianie Anthony’ego Davisa oraz wielkie rozczarowanie po odpadnięciu z rywalizacji o najlepszą ósemkę. Z pewnością spory wpływ na taką sytuację miały ogromne problemy zdrowotne, z jakimi zmagał się zespół. Te okoliczności niewątpliwie wpłynęły na decyzję Magica. Nie do końca jasny jest także kierunek dalszych zmian – w rozmowie z dziennikarzami Johnson utrzymywał, że nie jest zwolennikiem pomysłu zwolnienia Luke’a Waltona z funkcji trenera zespołu. Ponadto nie wiadomo jaki los czeka Roba Pelinkę, Generalnego Managera Lakers, byłego agenta zawodników, który nie jest ponoć zbyt lubiany w środowisku ligowych menedżerów.

Praca Magica została szorstko oceniona przez Adriana Wojnarowskiego – dziennikarza ESPN, który stwierdził, że były Prezydent do spraw sportowych nie poświęcał organizacji wystarczająco dużo czasu i nie był zaangażowany w swoją pracę. Ponadto jego godziny pracy były mocno ograniczone, Johnson często wyjeżdżał w innych sprawach, niż te związane z klubem i nie wykazywał zbyt dużego zaangażowania w scouting. Ta chłodna opinia pokrywa się jednak z rezultatami jego pracy, a Los Angeles Lakers czeka teraz kolejna rewolucja. Kto wie, czy nie będzie ona skutkowała nową przebudową. Wszystko zależy jednak od tego, na jakie ruchy kadrowe zdecydują się właściciele jednego z najbardziej utytułowanych klubów w historii ligi.

Tylko do piątku! Duże rabaty na buty i ubrania Under Armour!