Po dokumencie “The Last Dance” powróciło wiele tematów, na które ciężko znaleźć jednoznaczną odpowiedź. Magic Johnson mierzył się z tym pytaniem wiele razy i tym razem postanowił w precyzyjny sposób wyjaśnić, na czym jego zdaniem polega różnica między Michaelem Jordanem, a LeBronem Jamesem.
Są osoby, które mogą wypowiadać się w tym temacie, bo poznali ligę od podszewki i można założyć, że wiedzą o czym mówią. Magic Johnson swoją wspaniałą karierą na parkietach NBA zasłużył bez wątpienia na to, by go wysłuchać i odnieść się do proponowanych przez niego argumentów. Tym razem zabrał głos w popularnej wśród kibiców NBA dyskusji na temat rywalizacji o miano najlepszego w historii pomiędzy Michaelem Jordanem i LeBronem Jamesem.
Przedstawione przez niego argumenty nie są niczym nowym, ale pokazują punkt widzenia wielu osób aktywnie biorących udział w tej rozmowie. – Nie możemy zabierać niczego LeBronowi. To jeden z najlepszych graczy w historii tej gry – zaczyna Johnson. – W kategorii najbardziej wszechstronnego gracza, myślę, że nie ma nikogo, kto może się z nim równać. Potrafi na parkiecie absolutnie wszystko – dodaje. Mimo to…
– Jednak, gdy spytasz mnie, kto jest największym graczem wszech czasów, to nadal jest nim Michael Jordan – mówi dalej legenda Los Angeles Lakers. Mimo to Magic nie chce LeBronowi zamykać drzwi. Ten nadal nie dokończył swojej kariery i wiele się w jej trakcie może wydarzyć. Jest w połowie drogi do liczby tytułów Jordana. W bieżących rozgrywkach ma dużą szansę na założenie czwartego pierścienia w barwach Jeziorowców.
– Jego rozdział nie jest jeszcze zamknięty – kontynuuje Magic. – Jeśli zdobędzie kilka kolejnych mistrzostwo, ma szansę wyprzedzić Jordana. Tak czy inaczej obaj są wybitnymi zawodnikami, którzy wygrywają i sprawiają, że ich koledzy są lepszymi zawodnikami. Teraz jest era LeBrona Jamesa i cieszmy się nią dopóki trwa – skończył. Magic ma wiele szacunku do Jamesa, bo sam był uznawany za jednego z najwszechstronniejszy graczy, jacy kiedykolwiek biegali po parkietach NBA.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET