Strona główna NBA NBA: LeBron James zmienia podejście, nie odetnie się od kibiców

NBA: LeBron James zmienia podejście, nie odetnie się od kibiców

Przez

29 lipca 2020

2564

W poprzednich latach LeBron James przyzwyczaił nas do tego, że wyłączał swoje media społecznościowe na okres play-offów. W ten sposób chciał skupić większość swojej uwagi na przygotowaniu do rywalizacji o ten najważniejszy cel. Tym razem jednak zmienił podejście.

Nie da się ukryć, że wszystko jest inaczej. Już za parę dni zespoły wrócą do rywalizacji w sezonie regularnym, ale będzie to rywalizacja niczym nie przypominająca tego, do czego się przyzwyczailiśmy. 2020 rok zdestabilizował całe środowisko i nie tylko NBA musiała się dostosować do nowej rzeczywistości. LeBron James starając się pozostać inspiracją i częścią zmian, jakie mają zajść w społeczeństwie, tym razem postanowił się nie odcinać.

W poprzednich latach przy okazji play-offów James aktywował tryb “Zero Dark Thirty-23”, który sugerował, że zawodnika Los Angeles Lakers nie zobaczymy w mediach społecznościowych przez cały okres trwania walki o mistrzostwo NBA. – W tym roku mam nieco inne nastawienie. Tym razem nie wyłączę swojego telefonu – przyznaje James. – Nie mogę sobie na to pozwolić. Muszę codziennie sprawdzać, co słychać u mojej rodziny – dodaje.

W poprzednich latach wracał do rodziny pomiędzy meczami, tym razem – zamknięty w bańce – utrzymuje kontakt jedynie za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jednak oprócz tego, James pozostają ważną osobowością w walce czarnoskórych o równość społeczną, dlatego nie może całkowicie odciąć się od biegu wydarzeń, gdyż te w ostatnim czasie toczą się bardzo dynamicznie. – Chcę mieć pewność, że wszystko się toczy jak należy, 2020 przyniósł wiele niepewności – tłumaczy LBJ.

13 z ostatnich 27 postów na Instagramie LBJ-a to wrzutki na temat walki z niesprawiedliwością społeczną. LBJ zdaje sobie zatem sprawę, jak wielki ma wpływ na dyskusję toczącą się w przestrzeni publicznej, dlatego nie chce zatrzymywać tak ważnego dla jego wizerunku projektu. Z drugiej strony, lider Lakers musi zadbać o to, by pozostać skupiony na celu. – Nie oszukam moich kolegów z drużyny, moich kibiców i samego siebie. Będę gotowy do walki – zapewnia.