Kłopoty kadrowe, spowodowane koronawirusowym protokołem nie omijają także Indiany Pacers. Drużyna z Indianapolis zdecydowała się zatem na podpisanie dobrze znanego w mieście i uwielbianego przez kibiców Lance’a Stephensona.


Stephenson rozpoczynał sezon w barwach występujących w G League Grand Rapids Gold. Krótko przed przerwaniem rozgrywek na zapleczu NBA zawodnik podpisany został przez Atlantę Hawks, która mimo niezbyt poważnych braków kadrowych, zdecydowała się sprawdzić 31-latka. Wystąpił on we wszystkich sześciu spotkaniach zespołu, jednak średnią na poziomie 1,8 punktu na mecz nie przekonał do siebie klubowych działaczy.

Obrońca/skrzydłowy powrócił na rynek wolnych agentów, jednak na kolejny angaż w najlepszej lidze świata nie musiał długo czekać. Na skorzystanie z jego usług zdecydowali się Indiana Pacers, którzy podpisali z Lancem 10-dniową umowę dzięki tzw. hardship deal.

Smak powrotu do Indianapolis nie jest dla Stephensona niczym nowym. Do ekipy, która w 2010 roku wybrała go z 40 pickiem w drafcie zawodnik wrócił w końcówce rozgrywek 2016-17 i pozostał w niej do końca sezonu 2017-18. W trakcie trwającej łącznie 6 lat przygody w Pacers rozegrał on 298 spotkań.

W obozie Pacers objęci protokołem są aktualnie Malcolm Brogdon, Chris Duarte, Isaiah Jackson, Jeremy Lamb, Kelan Martin oraz asystent trenera Lloyd Pierce. Na 10-dniową umowę zespół podpisał także Justina Andersona.

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    0 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments