Strona główna NBA NBA: Lakers zbierają siły na Davisa? LeBronowi się podoba

NBA: Lakers zbierają siły na Davisa? LeBronowi się podoba

Przez

19 grudnia 2018

8238

Środowisko w NBA jest przekonane, że Los Angeles Lakers zbroją się, by powalczyć o Anthony’ego Davisa. Ten ma ważny kontrakt i nie trafi wkrótce na rynek wolnych agentów. Może jednak mieć dość sytuacji, w której New Orleans Pelicans nie są w stanie zapewnić mu drużyny gotowej do wygrywania.

Obecna umowa Anthony’ego Davisa dobiega końca w 2021, ale zawodnik może trafić na rynek wolnych agentów w 2020, jeśli nie wykorzysta opcji za 28 milionów dolarów. Prawdopodobnie tego nie zrobi, więc jeśli New Orleans Pelicans nie przehandlują wysokiego latem 2019 (lub nie uzgodnią warunków przedłużenia), rozgrywki 2019/2020 mogą być ostatnimi zawodnika w Luizjanie. Los Angeles Lakers – uzbrojeni w młodych graczy – zgłaszają swoją gotowość do przejęcia All-Stara.

Zespół nie chciał handlować z Phoenix Suns za Trevora Arizę, ponieważ ekipa z Arizony domagała się w zamian młodych gwiazd. Rob Pelinka i Magic Johnson wycofali się z rozmów, ponieważ atuty, jakimi są młodzi gracze Lakers chcą wykorzystać w znacznie większej wymianie. Według informacji Adriana Wojnarowskiego – właśnie w staraniach o Anthony’ego Davisa. Pels latem przyszłego roku mogą zaproponować Davisowi nowy kontrakt. Reakcja zawodnika będzie dużą podpowiedzią odnośnie jego planów.

Pels mając do niego prawa Birda mogą przedstawić rekordowe 5-letnie przedłużenie za 239 milionów dolarów. Zrezygnowanie z takich pieniędzy to bardzo poważna decyzja. Dla Lakers najlepszym scenariuszem na lato 2019 jest pozyskanie Davisa i podpisanie kolejnej gwiazdy na maksymalny kontrakt, np. Kawhiego Leonarda. Wśród młodych, którzy nie mogą być pewni swojej przyszłości w LA są: Lonzo Ball, Brandon Ingram, Kyle Kuzma i Josh Hart.

Co na ewentualne pozyskanie Davisa powiedziałby LeBron James? – To byłoby coś niesamowitego – przyznał w ostatniej rozmowie z dziennikarzami. W takim razie Pelinka i Johnson nie muszą się martwić zdaniem swojej największej gwiazdy. Ale jeśli oddają w zamian Balla to LBJ może się wkurzyć, ponieważ jest dużym fanem talentu młodego zawodnika. To wszystko dopiero przed nami. Na ten moment Lakers starają się namieszać tym, czym dysponują.