Los Angeles Lakers w dalszym ciągu chcą dopiąć wymianę z Chicago Bulls, ale może nie interesować ich już pozyskanie Zacha LaVine’a — wynika z informacji przedstawionych przez Jovana Buhę. W programie „Hoops Tonight” dziennikarz portalu The Athletic przekazał, że Jeziorowcy w tej chwili bardziej zabiegają o transfer DeMara DeRozana i Aleksa Caruso. Po słabym początku sezonu najważniejsi gracze Chicago Bulls to łakome kąski na rynku transferowym.
Od momentu, gdy kilka tygodni temu światło dzienne ujrzała informacja, że Zach LaVine i Chicago Bulls współpracują w sprawie wymiany, świat NBA obiegły liczne plotki dotyczące tego, który klub chce gwiazdora u siebie. Niemal natychmiast pojawili się Los Angeles Lakers, którzy po niemrawym początku nowego sezonu rozpoczęli poszukiwania trzeciej gwiazdy i innych realnych wzmocnień składu. Wiele wskazuje na to, że jest to już melodia przeszłości — przynajmniej takie informacje przekazał dziennikarz The Athletic Jovan Buha.
Buha twierdzi, że Lakers chcą wciąż dopiąć transferu z Bulls, ale liczą, że uda im się sprowadzić DeMara DeRozna i Aleksa Caruso, a nie LaVine’a. Mimo wyraźnej stagnacji i braku jasnego kierunku, w którym miałby zmierzać zespół, Bulls unikali pełnoskalowej przebudowy. Być może ten czas właśnie nadchodzi. W połowie listopada The Athletic poinformował, że Bulls i ich gwiazdor będą intensywnie szukać wymiany. LaVine to najważniejszy gracz klubu, który trafił tam w 2017 r. w wymianie, która wysłała do Minnesota Timberwolves Jimmy’ego Butlera.
I choć Bulls mogą chcieć wypchnąć z klubu zawodnika, który i tak nie chce w nim być, chętnych po LaVine’a brakuje. Głównym problemem jest jego wysoki kontrakt — w tym sezonie zarobi 40 mln dol., a w kolejnych dwóch łącznie 89 mln dol. Ponadto na rozgrywki 2026/2027 ma zapisaną opcję zawodnika, gwarantującą mu 49 mln dol. Mało które kluby są gotowe na przejęcie takiego zobowiązania, szczególnie te walczące o mistrzostwo.
Ostatnie doniesienie wskazywały, że Bulls w zamian za LaVine’a chcieliby dostać od Lakers Austina Reavesa. Z kolei oferty Lakers mają koncentrować się wokół D’Angleo Russella i pomijać Reavesa — informował w połowie listopada Buha.
Caruso to przede wszystkim znakomity obrońca obwodowy, który w 2020 r. wygrał z Lakers mistrzostwo NBA. DeRozna z kolei jest w ostatnim roku kontraktu. W tym sezonie osiąga średnio 21,3 punktu, trafiając 45 proc. rzutów z gry.
***
Wspieraj PROBASKET
