Sytuacja Kyrie’ego Irvinga z dnia na dzień robi się coraz bardziej nieciekawa. Po aferze wywołanej nieodpowiednim wpisem w mediach społecznościowych, który promował film zawierający antysemickie treści film, zawodnik został zawieszony przez swój zespół.
Kyrie Irving przyzwyczaił już nas do kontrowersyjnych wypowiedzi poza parkietem. W przeszłości w większości przypadków były one niekrzywdzące, jednak teraz zawodnik posunął się o krok za daleko, a na reakcje społeczności koszykarskiej, ale i nie tylko, nie trzeba było długo czekać.
Kilka dni temu 30-latek opublikował na Twitterze link do filmu opartego na książce pełnej antysemickich treści. Jako pierwszy całą sprawę skomentował właściciel Brooklyn Nets – Joe Tsai – który potępił zachowanie Irvinga i zapowiedział prywatną rozmowę, w której miał uświadomić go, jak krzywdzące było jego zachowanie.
To nie był jednak koniec całej sprawy. Choć rozgrywający usunął już wpis z mediów społecznościowych, to skutki jego zachowania będą odczuwalne jeszcze przez kilka tygodni. Kierownictwo Brooklyn Nets zdecydowało się bowiem zawiesić zawodnika bez wypłacania pensji na okres bliżej nieokreślony, który potrwa co najmniej pięć spotkań.
– Byliśmy dziś zaniepokojeni tym, że kiedy otrzymał okazję do rozmowy z mediami, Kyrie odmówił jednoznacznego zaprzedzenia, że nie ma antysemickich przekonań. […] To nie był pierwszy raz, kiedy miał szansę to wyjaśnić, a jednak zawiódł – czytamy w oświadczeniu klubu.
Zawieszenie Irvinga ma potrwać aż do momentu, w którym „spełni szereg obiektywnych środków zaradczych, które odnoszą się do szkodliwego wpływu jego zachowania”. Niezależnie od tych okoliczności kara zawodnika ma trwać co najmniej pięć meczów, a to oznacza, że opuści starcia z Washington Wizards, Charlotte Hornets, Dallas Mavericks, New York Knicks oraz Los Angeles Clippers.
Irving odniósł się do całej sytuacji za pośrednictwem swojego profilu na Instagramie. Opublikował tam „puste” zdjęcie z opisem, w którym podkreśla, iż opublikowany przez niego film był efektem prowadzonych przez niego badań oraz że bierze „pełną odpowiedzialność za swoje działania”. – Jestem wdzięczny, że mam tak dużą platformę, za pośrednictwem której mogę się dzielić i chcę iść dalej, prowadząc otwarty dialog, by nauczyć się więcej i rozwinąć się – dodał.
Irving był najlepszym punktującym ekipy z Brooklynu w 4 z 8 dotychczasowych spotkaniach, jednak Nets odnotowali w nich kiepski bilns 2-6 i zajmują dopiero 13. miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej. Zespół zakończył współpracę z trenerem Stevem Nashem i zgodnie z doniesieniami zza oceanu rozważa zatrudnienie Ime Udoki, który z powodów zachowawczych jest obecnie zawieszony przez Boston Celtics.
* * *
Jeremy Sochan znakomicie rozpoczął karierę w NBA. Po początkowych problemach w ataku, skrzydłowy San Antonio Spurs prezentuje się coraz solidniej. Zdecydowanie gorzej mają się Los Angeles Lakers, którzy na początku rozgrywek wyglądają okropnie przede wszystkim w ataku. Niewiele wskazuje na to, by ten stan rzeczy się zmienił. W najnowszym odcinku podcastu PROBASKET LIVE Michał Pacuda mówi też o tym, dlaczego szkoda mu Bena Simmonsa.
Canal+ Online w pakiecie z NBA League Pass na rok! Planowałeś kupić League Passa NBA, ale nie wiedziałeś, czy się opłaca? Każdy mecz Jeremiego Sochana na żywo i na żądanie w najwyższej jakości, a to dopiero początek! W specjalnej ofercie możesz mieć dodatkowo CANAL+ online za jedyne 7 zł 50 gr miesięcznie!? Tak, tak – 7 zł 50 gr za mecze angielskiej Premier League, PKO Ekstraklasy, hiszpańskiej La Ligi czy francuskiej Ligue 1! Do tego dostęp do biblioteki Canal+, gdzie znajdziemy wiele znakomitych filmów i seriali, w tym dużo nowości, które niedawno były w kinach!
Wspieraj PROBASKET
- NBA: ESPN banuje zawodnika. U nich kariery nie zrobi
- NBA: Lakers zwolnili cały sztab! Szukają nowych twarzy
- NBA: Sixers szykują wielką ofertę dla Paula George’a, ale monitorują też swoją byłą gwiazdę!
- Wyniki NBA: 50 punktów Mitchella to za mało! Doncić i Irving eliminują Clippers
- NBA: Ich przyszłość nie napawa optymizmem. Spróbują wymienić swoją gwiazdę?
