Mecz Sixers z Jazz był świetnym i emocjonującym widowiskiem, jednak kontrowersyjne decyzje arbitrów zburzyły pozytywny obraz tego sportowego święta. W pojedynku liderów obu konferencji było wiele dramaturgii. Rzut na dogrywkę Embiida, pudło Conleya w ostatniej sekundzie regulaminowego czasu gry i dramatyczna dogrywka okraszona wykluczeniem Mitchella. Po tym wspaniałym sportowym widowisku pozostał jednak niesmak, a najwięcej mówi się niestety o niejasnych „dachach” dla Mitchella.
Kontrowersyjne gwizdki sędziów zagotowały głowę spokojnego zazwyczaj młodego lidera Jazz. Po wątpliwym faulu Goberta na Embiidzie zdenerwowany Mitchell wyraził w stosunku sędziów swoje niezadowolenia i w nagrodę otrzymał pierwsze przewinienie techniczne. W kolejnej akcji sędziowie ponownie odgwizdali na niekorzyść Utah, a kwestionujący decyzję rozjemców Mitchell otrzymał drugi dach, który w trybie natychmiastowym odesłał go do szatni. Sekwencja tych zdarzeń oraz dyskusyjne decyzje sędziów tak mocno rozjuszyły Mitchella, że gdy schodził do szatni, ze złości przewrócił pojemnik z lodem wprost na przypadkowego pracownika obsługi.
Wpływ na decyzję arbitrów przy pierwszym technicznym Mitchella miał Joel Embiid, który z wyraźną zachętą lobbował o dach dla rywala. W drugim przypadku, gdy zdenerwowany gwiazdor Jazz podważał decyzję rozjemców, arbiter decyzję o wykluczeniu zawodnika podjął niemal natychmiast.
Ostatnie akcje dogrywki przesądziły ostatecznie o porażce Jazz, a sfrustrowany lider Jazzmanów upust swojej złości dał również podczas pomeczowej konferencji.
„Trudno pogodzić się z sytuacją, gdy wychodzimy na mecz, walczymy, rywalizujemy, a na samym końcu szanse na zwycięstwo odbierane nam są w taki sposób” – żalił się po meczu Mitchell. „Nie należę do osób, które kwestionują decyzje sędziów i oficjeli… jednak to, co dzieje się ostatnio, wymyka się spod kontroli.”
„Po raz kolejny zostaliśmy w ten sposób oszukani. Moim zdaniem wygraliśmy ten mecz. To robi się cholernie śmieszne… Liga musi coś z tym zrobić. Chcę zobaczyć raport z ostatnich dwóch minut” – grzmiał po meczu gwiazdor Utah.
To już kolejny przypadek w ostatnich dniach, gdy sędziowie w dość łatwy i zdecydowany sposób przyznają faule techniczne. Ofiarą surowych osądów arbitrów był w ostatnim czasie Devin Booker z Phoenix Suns. Powodem jego wyrzucenia w starciu z Lakers był według raportu wulgarny język użyty w stosunku do sędziów. Kolejny kontrowersyjny dach został odgwizdany również dziś w stosunku do Montrezla Harrella. Dynamiczny zawodnik Lakers po dynamicznej akcji zakończonej punktami wykrzyczał w kierunku sędziów „and one”, na co Ci, zareagowali przyznaniem mu faulu technicznego.
NBA refs back at it again with Lakers games.
— LakeShow Highlights (@LA_HighLights24) March 4, 2021
Montrezl Harrell yelled "and one" after a shot and Trezz got a technical foul -_- pic.twitter.com/AE7aH9m9E1
Czy w powyższych sytuacjach sędziowie zachowali się poprawnie, czy może ich decyzje były zbyt pochopne? Z pewnością liga ma materiał do analizy i praca sędziów, tak jak zachowanie zawodników powinna zostać poddana szczegółowej ocenie.
NBA: Lakers, Knicks, Blazers, Celtics, Mecz Gwiazd! Nowe studio o NBA!
Wspieraj PROBASKET
- NBA: Były gwiazdor Pistons wznowi karierę? Zaskakujący kierunek
- NBA: Groźny upadek gwiazdy Magic! Jego reakcja mówiła wszystko
- NBA: Zespoły w lidze panikują. Wszystko przez porażki Clippers
- NBA: Weteran, który nie gra, ale i tak odgrywa ważną rolę. Mało kto to zauważa
- NBA: Ten gwiazdor Clippers nie chciał Chrisa Paula w drużynie
- NBA: Jakie opcje przed Bucks? Jedna z nich jest bezlitosna
- NBA: To Lakers mają coś, co przekona Bucks, by oddali im Giannisa?
- Buty New Balance za połowę ceny! 500 modeli w nowej promocji!
- NBA: Warriors budują wartość Podziemskiego. Szykują duży transfer?
- Wyniki NBA: Triple-double Johnsona, game-winner Reida, Davis rozjeżdża Rockets










