Sacramento Kings nie mogą zaliczyć początku tegorocznego sezonu do udanych. Do niezadowalających wyników zespołu, których następstwem była zmiana trenera, ostatniej nocy doszła dodatkowo kontuzja, doznana przez 9. pick tegorocznego draftu Daviona Mitchella. Obrońca urazu nabawił się w starciu z… sędzią.
Sytuacja miała miejsce w 9. minucie trzeciej kwarty po bronionej stronie parkietu. Próbując pokryć oddającego właśnie rzut zza łuku Russella Westbrooka Mitchell wyskoczył na tyle daleko, że „przeleciał” przed rozgrywającym gości. Następnie, próbując wrócić do gry i pomóc swojej drużynie w walce o zbiórkę, nadepnął na nogę stojącego za nim sędziego. Kontuzja wyglądała na typowe skręcenie stawu skokowego, jednak czekamy nadal na informacje o stanie zdrowia 23-latka.
Oglądając kontuzję Mitchella od razu na myśl przychodzi uraz Trae’a Younga z końcówki poprzedniego sezonu. W 3. spotkaniu serii przeciwko Milwaukee Bucks rozgrywający Hawks wręcz w identycznej sytuacji nadepnął na stopę arbitra. Wtedy Young kierował w jego stronę pretensje, dotyczące miejsca, w którym stał. Czy w przypadku Mitchella podobne pretensje byłyby uzasadnione?
Czy widziałeś już najnowszy podcast PROBASKET Live?